Piwniczna – Zdrój. Czy burmistrz Dariusz Chorużyk straci stanowisko? Jutro chwila prawdy

Piwniczna – Zdrój. Czy burmistrz Dariusz Chorużyk straci stanowisko? Jutro chwila prawdy

6 sierpnia (w niedzielę) mieszkańcy Piwnicznej – Zdroju po raz kolejny w tej kadencji samorządowej mają możliwość głosowania w referendum w sprawie odwołania burmistrza Dariusza Chorużyka. Poprzednie referendum – w 2019 roku – zostało uznane za nieważne.

Pierwsze referendum w sprawie odwołania Chorużyka ze stanowiska burmistrza odbyło się rok po wyborach – w 2019 roku. Zostało uznane za nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji. Więcej o tym – TUTAJ.  Podczas kwietniowej sesji piwniczańskiego samorządu radni zdecydowali o przeprowadzeniu kolejnego referendum.

Tuż przed wyborami

Inicjatorami ponownego referendum są radni opozycyjni wobec Dariusza Chorużyka z przewodniczącym rady Mariuszem Lisem oraz radnym Piotrem Ściegiennym na czele.

Na pytanie co jest powodem decyzji radnych, która doprowadziła do ogłoszenia referendum, Mariusz Lis  w rozmowie z DTS24 odpowiada stanowczo:

– Kompletny brak współpracy z burmistrzem i ignorowanie przez niego radnych. Dochodzi do sytuacji, że podczas pytań w trakcie sesji burmistrz wychodzi i wraca dopiero, gdy dana osoba skończy. Na odpowiedzi na nasze pytania zdarzało nam się czekać nawet 3 lata. Burmistrz często umawia się na spotkania, na które nie przyjeżdża. Mamy również zastrzeżenia odnośnie prowadzenia inwestycji – wylicza Mariusz Lis.

W postanowieniu komisarza wyborczego w Nowym Sączu czytamy, iż formalnym powodem przeprowadzenia referendum jest ,,nieudzielenie wotum zaufania w dwóch kolejnych latach” (w roku 2020 i 2021), co otworzyło drogę do przeprowadzenia kolejnego referendum.

Burmistrz i jego zwolennicy podkreślają, że ewentualna zmiana władzy jaka zaistniałaby w przypadku powodzenia referendum, będzie obowiązywała przez zaledwie pół roku, gdyż zbliżają się kolejne wybory.

– Referendum w sprawie mojego odwołania, organizowane niedługo przed końcem kadencji to strata pieniędzy – zaznacza Dariusz Chorużyk.

Radna Bogumiła Szczepanik ma przeciwne zdanie.

– Chodzi o 9 miesięcy, które są bardzo ważne. Po 4 latach takiego swobodnego traktowania gospodarki gminy można coś pokazać – mówi radna.

Mieszkańcy oczekują rozwoju

Przeciwnicy burmistrza podkreślają, że oczekiwali od niego rozwoju turystycznego miasta. Uważają, iż obecnie panuje w nim stagnacja.

– Nie wszystko udało się zrobić, ale to jest proces, który trwa. Nie jestem pierwszym samorządowcem, który dwukrotnie nie otrzymał wotum zaufania. Przykładem może być prezydent Nowego Sącza, choć jego akurat z tego powodu nikt nie chce odwoływać w drodze referendum. Nie można mi też zarzucić bezczynności. Tylko w tej kadencji kupiliśmy trzy nowe wozy strażackie dla naszych jednostek OSP, wyremontowaliśmy 10 kilometrów dróg, robimy kanalizację w Wierchomli. Dzięki środkom rządowym udało i uda się zrealizować naprawdę wiele inwestycji –  mówił Dariusz Chorużyk w rozmowie z dziennikarzem RDN Nowy Sącz.

Burmistrz robi wszystko żeby wprowadzić mieszkańców w błąd. Uważam, że jest złym gospodarzem i gmina bardzo dużo na tym traci. Gdyby współpracował z radnymi to razem można byłoby osiągnąć wiele celów, ale radni często są zaskakiwani, oszukiwani – zaznacza Mariusz Lis.

Referendum w ten weekend

Referendum potrzebne jest wyłącznie  opozycji, ponieważ oni chcą usankcjonować swoją decyzję. Każdy, kto popiera burmistrza, nawet nie musi wychodzić z domu, bo to nie są wybory. Nieuczestniczenie w referendum również jest wyrażeniem swojej woli, czyli poparciem burmistrza – twierdzi Dariusz Chorużyk, podkreślając równocześnie, iż uważa referendum za początek kampanii wyborczej.

Mieszkańcy Piwnicznej-Zdrój już w ten weekend zdecydują o dalszych losach miasta. Aby można było uznać referendum za ważne musi wziąć w nim udział 3/5 osób, które uczestniczyły w wyborze burmistrza w 2018 roku. Wtedy to Chorużyk został wybrany z poparciem 4170 osób. Zatem, aby można było odwołać go – w niedzielnym referendum musi wziąć udział przynajmniej 2502 mieszkańców.

Fot. Urząd Miasta w Piwnicznej-Zdroju

Czytaj też: Przewodniczący Głuc ostro o działaniach wojewody i radnych. ,,Ktoś wyszedł przed szereg, po co ta szopka z zadawaniem pytań?”

Reklama