Pani burmistrz chce się wyć. Wózek widłowy kontra koparka

Pani burmistrz chce się wyć. Wózek widłowy kontra koparka

Ziemia Lubuska żyje w ostatnich dniach niewiarygodnym wydarzeniem, które portal miedzychod.naszemiasto.pl oddał słowami: „Szok i niedowierzanie. Tak można opisać to, co wydarzyło się w lubuskim Drezdenku. Koparka wjechała do… fontanny na rynku!”. Uspokajamy: ani szok, ani niedowierzanie! Nowy Sącz był pierwszy w tej rzadkiej dyscyplinie jakim jest wjeżdżanie do fontanny.

12 sierpnia 2021 r. do nowiuteńkiej fontanny w Parku Strzeleckim W Nowym Sączu wpadł wózek widłowy. Wózek oczywiście nie jest tak prestiżowym sprzętem jak koparka, ale z dumą możemy powiedzieć, że to nasi jako pierwsi wylądowali w fontannie!

Portal dts24 informował wówczas pilnie o zdarzeniu: „Nawierzchnia fontanny nie wytrzymała ciężaru wózka widłowego, którym przewożono ozdobną donicę. Płyty załamały się i pojazd wpadł do środka, uszkadzając konstrukcję obiektu oraz jego podzespoły.

– Sprawa zostanie zgłoszona do ubezpieczyciela w celu pozyskania ewentualnego odszkodowania za poniesione koszty naprawcze. Został zabezpieczony także materiał dowodowy w postaci nagrania z kamer – informują przedstawiciele Urzędu Miasta. Dla bezpieczeństwa uszkodzoną część fontanny ogrodzono barierkami”.

Pełny profesjonalizm w sądeckim wydaniu. W Drezdenku przeciwnie, pełna histeria: – Chce mi się wyć! Nasza piękna fontanna zniszczona. Głupota, brak wyobraźni, bezmyślność… Nie, nie pozazdrościliśmy Łodzi…” – napisała emocjonalnie w mediach społecznościowych pani burmistrz Karolina Piotrowska – informuje naszemiasto.pl.

O co chodzi pani burmistrz? Ano o to, że w Łodzi na tej samej remontowanej ulicy, na której oblano betonem pozostawiony przez kierowcę samochód, wytrysnęła fontanna wody. Strumień poszybował na wysokość kilku pięter i zadziwiał przechodniów przez kilkadziesiąt minut. Skąd gejzer w środku miasta? Koparka uszkodziła zasuwę wodociągową, co spowodowało gwałtowny wyrzut czystej wody…

Oj coś czujemy, że to nie koniec tego typu przypadków. 

 

Reklama