„Pacjenci stoją po kilka godzin w zimnie i w deszczu” pod szpitalem. Zarząd przychodni Antidotum apeluje do wojewody

„Pacjenci stoją po kilka godzin w zimnie i w deszczu” pod szpitalem. Zarząd przychodni Antidotum apeluje do wojewody

Pod punktem wymazowym w sądeckim szpitalu codziennie ustawia się długa kolejka osób skierowanych na test, który ma potwierdzić, bądź wykluczyć zakażenie koronawirusem. Jesienna aura nie sprzyja oczekującym, którzy stoją w deszczu i zimnie w „ogonku” pod budynkiem szpitala. W szczególnie trudnej sytuacji są osoby z dotkliwymi objawami choroby. Interwencję w tej sprawie podjęła Grażyna Kazana-Węglowska, prezes zarządu Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Antidotum. Lekarka apeluje do Wojewody Małopolskiego Łukasza Kmity o wsparcie.

W liście skierowanym do wojewody, zarząd przychodni zwraca uwagę, że szpitalny punkt pobierania wymazów do badań w kierunku SARS-CoV-2 na Sądecczyźnie obsługuje całe osiemdziesięciotysięczne miasto, jakim jest Nowy Sącz, oraz powiat nowosądecki. Nic więc dziwnego, że ustawiają się pod nim spore kolejki.

Osoby chcące się przebadać – niejednokrotnie z gorączką i dusznościami stoją w kolejce w zimnie i deszczu, co może pogorszyć ich stan.

Zarząd przychodni apeluje do Wojewody Małopolskiego Łukasza Kmity o organizację drugiego punktu wymazowego, a także a to, aby zadbać o ochronę oczekujących w kolejce osób przed nieprzyjazną jesienną pogodą – na przykład przy wsparciu Wojsk Obrony Terytorialnej lub Straży Granicznej.

Pełna treść listu poniżej.

Szanowny Pan
Łukasz Kmita
Wojewoda Małopolski

 

W związku z bardzo trudną sytuacją epidemiologiczną w naszym regionie zwracamy się do Pana z prośbą o wsparcie pacjentów z obszaru Sądecczyzny.

W Nowym Sączu znajduje się tylko jeden punkt wymazowy, który obsługuje ponad osiemdziesięciotysięczne miasto i powiat nowosądecki. Codziennie ustawia się pod nim ogromna kolejka.

Pacjenci stoją w niej po kilka godzin, w zimnie i w deszczu, co tylko może pogorszyć ich stan zdrowia, ponieważ są to ludzie chorzy, z gorączką, z kaszlem, z dusznościami. Otwarcie drugiego punktu wymazowego rozwiązałoby częściowo ten problem.

Dobrym rozwiązaniem byłoby też zapewnienie oczekującym pacjentom ochrony przed deszczem, śniegiem i niskimi temperaturami. Czy istnieje szansa na ustawienie jakichś namiotów?

Może udałoby się to zrobić ze wsparciem Wojsk Obrony Terytorialnej lub Straży Granicznej, która z pewnością dysponuje takim sprzętem, a jest on w obecnych czasach niewykorzystywany.

Mamy nadzieję, że uda się zrealizować nasze postulaty i chorzy z naszego regionu będą mogli skorzystać z badań szybciej i w lepszych warunkach.

 

Zarząd Przychodni Antidotum
ul. Broniewskiego 3a
33-300 Nowy Sącz

Aktualizacja —>Koniec kolejek po wymaz? Jest szansa na otworzenie kolejnych punktów pobrań w Nowym Sączu

fot. KNB

Reklama