Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu skierowała akt oskarżenia przeciwko byłemu wikariuszowi jednej z parafii w Nowym Sączu. Około 40-letni ksiądz usłyszał zarzut doprowadzenia nastoletniego ministranta „do poddania się tak zwanym innym czynnościom seksualnym” .
Poszkodowany chłopiec ukończył 15 lat. Oskarżony nie przyznał się do popełnienia przestępstwa.
Do niestosownego zachowania, które stało się powodem prokuratorskiego zarzutu miało dojść – jak czytamy w komunikacie „poprzez nadużycie zaufania, wynikającego z istnienia szczególnej relacji między księdzem rzymsko-katolickim kierującym w przeszłości liturgiczną służbą ołtarza, a pokrzywdzonym członkiem służby, i poprzez stosowanie przemocy„.
Jest to przestępstwo określone w art. 197 § 2 Kodeksu Karnego i art 199 § 3 k.k.
W rozmowie z redakcją dts24 prokurator Leszek Karp, rzecznik nowosądeckiej Prokuratury Okręgowej, poinformował, że do zdarzeń, które zaowocowały sformułowaniem aktu oskarżenia doszło w lipcu 2018 roku.
Zarzucany księdzu czyn miał mieć miejsce w domu dziadków nastolatka.
„U oskarżonego A.R. nie stwierdzono zaburzeń preferencji seksualnych, w tym pedofilii, a jego zachowanie miało charakter czynu zastępczego motywowanego chęcią zaspokojenia popędu seksualnego. Oskarżony od początku śledztwa został zawieszony przez biskupa diecezjalnego tarnowskiego w pełnieniu jakichkolwiek funkcji kapłańskich” – informuje nowosądecka prokuratura.
GORLICE. Zakonnik krzywdził chłopców, których wcześniej molestował inny ksiądz