Nowy Sącz stolicą siłowego sportu? Dlaczego nie. W dniach 16 – 18 listopada w hali MOSiR odbędą się Mistrzostwa Europy WPA Bench Press Deadlift Push&Pull. Najlepsi zawodnicy będą rywalizować w wyciskaniu sztangi. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji. Chcą, aby wydarzenie miało elementy prawdziwego show. Wstęp dla kibiców jest darmowy.
Organizatorami i ambasadorami wydarzenia są znani na Sądecczyźnie sportowcy: Krzysztof Cieślak i Tomasz Kowal. Obydwaj byli niedawno gośćmi Regionalnej Telewizji Kablowej, gdzie w rozmowie z Wojciechem Molendowiczem zdradzili kilka ciekawostek dotyczących zbliżającej się imprezy.
– Federacja WPA to jedna z najpotężniejszych federacji na świecie. Są to najlepsi zawodnicy e Europie. Poziom jest wysoki. Obrazując, to tak, jakby przyjechał tutaj Real Madryt i zagrał z Bayernem Monachium. W wyciskaniu sztangi mamy dwie konkurencje: wyciskanie klasyczne oraz wyciskanie w monsterze. W tej konkurencji będzie też próba bicia (po raz pierwszy w Polsce) granicy 400 kilogramów – mówi Krzysztof Cieślak.
Do Nowego Sącza przyjadą najlepsi zawodnicy z wielu krajów Europy, takich jak Szwecja, Włochy, Finlandia, Czechy czy Węgry. – Mam swojego faworyta z Węgier. Przy wadze ciała 109 kilogramów twierdzi, że będzie podnosił ciężar 280 kilogramów – dodaje Krzysztof Cieślak.
Na 16 listopada zaplanowano oficjalne ważenie zawodników. Kolejne dwa dni upłynął pod znakiem rywalizacji i walki o najwyższe trofea. Nie zabraknie też obecności znanego polskiego rapera i dodatkowych atrakcji, które mają uczynić wydarzenie innym od dotychczas organizowanych na terenie Europy. Co dokładnie planują Tomasz Cieślak i Tomasz Kowal? Poniżej pełny zapis rozmowy.
Czytaj także: Po meczu Sandecja – Lech II Poznań. Analiza spotkania okiem obydwóch trenerów [AUDIO]
