Nowy Sącz: pościg za motocyklistą. Mężczyzna popełnił 20 wykroczeń i przestępstwo [nagranie]

Nowy Sącz: pościg za motocyklistą. Mężczyzna popełnił 20 wykroczeń i przestępstwo [nagranie]

Zignorował sygnały policjantów i ruszył ulicami Nowego Sącza do ucieczki przed funkcjonariuszami grupy SPEED. Teraz odpowie za 20 popełnionych wykroczeń oraz przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej. Motocyklista jechał z zawrotna prędkością i nie zważał na duży ruch w godzinach szczytu. Niewiele brakło, a doszłoby do tragedii.

Sytuacja miała miejsce w czwartkowe popołudnie. Kiedy przed godziną 15:00 patrol sądeckiej grupy SPEED przejeżdżał alejami Piłsudskiego, uwagę funkcjonariuszy zwrócił motocyklista kierujący yamahą. Mundurowych zaalarmował jego ,,agresywny styl jazdy”.

– Mężczyzna trąbił na jadące zgodnie z przepisami samochody, wyprzedzał na oznakowanym przejściu dla pieszych, po czym przyspieszył do ponad 130 km/h, mimo znaku zakazującego poruszanie się z prędkością powyżej 60 km/h. W rejonie marketu na ulicy Łukasińskiego motocyklista wyprzedzał inny pojazd na zakręcie, na podwójnej linii ciągłej. Nie reagował na wyraźne sygnały dźwiękowe i świetlne, przy pomocy których policjanci wydali mu polecenie zatrzymania się do kontroli drogowej – relacjonuje podkom. Iwona Grzebyk-Dulak, Oficer Prasowa KMP w Nowym Sączu.

39-latek zamiast zatrzymać się, jeszcze bardziej przyspieszył. Ominął stojące na skrzyżowaniu pojazdy i przejechał na czerwonym świetle. Ucieczkę kontynuował ulicą Kolejową, łamiąc kolejne przepisy i stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

– W rejonie przejazdu kolejowego na ulicy Grunwaldzkiej, na widok jadącego z naprzeciwka radiowozu, zaczął gwałtowanie hamować i w efekcie stracił panowanie nad motocyklem, który sunąc po jezdni uderzył w policyjny pojazd. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany, a swoją ucieczkę przed policjantami tłumaczył tym, że obawiał się konsekwencji kierowania motocyklem bez uprawnień. 39-letni sądeczanin był trzeźwy – informuje podkom. Grzebyk-Dulak.

Motocyklista skarżył się na stłuczenia i ból, więc został przewieziony do szpitala. Tam pobrano od niego krew, by zbadać ją pod kątem obecności środków odurzających.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Sądeczanin odpowie za ,,kierowanie motocyklem bez uprawnień, spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz 18 innych wykroczeń, a także za popełnienie przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej”. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

nagranie: KMP w Nowym Sączu

Reklama