Większość interwencji strażaków z Sądecczyzny dotyczy w ostatnim czasie płonących traw, o czym pisaliśmy TUTAJ. Zastępy PSP i OSP często wyjeżdżają także, by usuwać z dróg plamy substancji ropopochodnych. Nietypowy widok zastali funkcjonariusze Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Nowym Sączu, kiedy zostali zadysponowani do takich właśnie działań.
W czwartek (19 marca) około godziny 17:20 strażacy skierowani zostali na ulicę Barbackiego w Nowym Sączu. Na jezdni widniała plama oleju, ale nie tylko. Obok plamy leżał 5-litrowy pojemnik po substancji, wciąż częściowo wypełniony olejem.
– Działania zastępu straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, sorpcji rozlanej substancji przy użyciu sorbentu oraz usunięciu zużytego sorbentu na pobocze. Pojemnik zakręcono oryginalną zakrętką i pozostawiono go poza jezdnią. Powiadomiono zarządcę drogi o konieczności zebrania zażytego sorbentu oraz pojemnika – relacjonują funkcjonariusze PSP.
Może ktoś z naszych Czytelników ma pomysł na wyjaśnienie tej nietypowej sytuacji? 🙂
fot. PSP w Nowym Sączu