Nowy Sącz mógłby być zaznaczony nawet na globusie

Nowy Sącz mógłby być zaznaczony nawet na globusie

Jeśli w Nowym Sączu uda się odbudować zamek królewski, przyniosłoby to miastu prestiż i znacznie podniosło atrakcyjność turystyczną –twierdzi Adam Orzechowski, sądecki antykwariusz, monarchista, działacz Konfederacji Spiskiej.

Nowy Sącz był kiedyś miastem królewskim. Na sądeckim zamku gościł kronikarz Jan Długosz, tu snuli plany bitwy pod Grunwaldem król Władysław Jagiełło i książę litewski Witold. Temat odbudowy zabytku, pierwotnie budowli gotyckiej, wzniesionej przez króla Kazimierza Wielkiego w latach1350-1360 na skarpie w obrębie fortyfikacji miejskich, powraca co jakiś czas. Jednym z wielkich orędowników odbudowania sądeckiego zamku jest również Adam Orzechowski. To pod jego kierunkiem zespół sądeckich złotników wykonał w 2003 roku rekonstrukcję insygniów koronacyjnych Królestwa Polskiego.

– Same prace trwały 2 lata, a marzenia o odtworzeniu insygniów… hm, chyba z 20 lat. To nie była tylko praca moja i sądeckich złotników, ale także wieloletnie badania dwóch wspaniałych historyków, niestety dziś już nieżyjących: profesora Michała Rożka z Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie i profesora Jerzego Lylejki z Państwowej Akademii Nauk. To oni opracowali wielkość średnicy korony, to oni nam podpowiadali, jak oprawiać kamienie – wspomina Adam Orzechowski. Jego zespołowi udało się dokonać tego, czego nie udało się zrobić profesorowi Karolowi Estrajcherowi, historykowi sztuki, dyrektorowi Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach 1951 – 1976.

– Do dzisiaj pamiętam, jak w jakiejś audycji Polskiego Radia profesor Lylejko powiedział do mnie: „panie Adamie, pan to tak sprytnie zapisał się na kartach historii Polski. Jak ktoś będzie mówił o Królestwie Polskim, musi powiedzieć o koronie, a jak powie o koronie, powie i o panu”.

Rekonstrukcja wystawiona będzie na stałe w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu, w kaplicy św. Kazimierza. – Miała być wystawiona od 3 maja tego roku, ale niestety plany te zmieniła epidemia. Myślę, że w przyszłym roku uroczystość się odbędzie. Wrocław, druga po Gnieźnie stolica arcybiskupia w Polsce, będzie miejscem przechowania Korony Chrobrego – podkreśla antykwariusz.

Miasto straciło zamek

Zdaniem Adama Orzechowskiego trzeba w Nowym Sączu odbudować zamek.

– Sądeczanie bardzo tego chcą. W gruncie rzeczy sądecki zamek (…)

Cały tekst przeczytasz bezpłatnie w specjalnym wydaniu „Dobrego Tygodnika Sądeckiego” (dostępny pod linkiem:)

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama