Nowosądecki dworzec pojawi się wkrótce na dużym ekranie

Nowosądecki dworzec pojawi się wkrótce na dużym ekranie

O psie, który jeździł koleją

W internecie pojawił się kilka dni temu oficjalny zwiastun nowego polskiego filmu – „O psie, który jeździł koleją”. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że jednym z miejsc, w których kręcono produkcję, jest dworzec kolejowy w Nowym Sączu.

Wielu z nas pamięta ze szkolnych lat historię psa Lampo, opisaną przez Romana Pisarskiego w opowiadaniu „O psie, który jeździł koleją”. W ubiegłe wakacje informowaliśmy o tym, że lektura ta doczeka się niebawem adaptacji, a nowosądecki dworzec kolejowy przeobraził się na pewien czas w plan filmowy.

W tym tygodniu na kanale Kino Świat (wiodącego dystrybutora filmów w Polsce) w serwisie YouTube pojawił się wyczekiwany oficjalny zwiastun (dostępny pod tekstem). Film będzie dostępny w kinach od 18 sierpnia. Jest to produkcja własna CANAL+ ORIGINAL. Reżyserką była Magdalena Nieć, natomiast w obsadzie znaleźli się m.in. Mateusz Damięcki, Monika Pikuła, Liliana Zajbert oraz Adam Woronowicz.

Historia Lampo została przeniesiona we współczesne czasy. Jak podaje Kino Świat, film jest wielką lekcją „przyjaźni, empatii i ekologii”. O czym dokładnie będzie opowiadać adaptacja? Poniżej przytaczamy opis, dostępny pod zwiastunem:

Zuzia ma dziesięć lat i głowę pełną marzeń. Bardzo chciałaby żyć jak inne dzieci, ale choroba sprawia, że jej codzienność jest pełna ograniczeń. Dobrze wiedzą o tym rodzice dziewczynki – Małgorzata (Monika Pikuła) i pracujący na stacji kolejowej tata – Piotr (Mateusz Damięcki), którzy robią wszystko, żeby wlać w serce dziecka jak najwięcej radości. Pomoże im w tym Lampo – niezwykły psi podróżnik, którego nieoczekiwane pojawienie się w życiu Zuzi odmieni jej świat na zawsze. Tak narodzi się zdumiewająca przyjaźń dziecka i czworonoga, która uczyni z Lampo prawdziwą gwiazdę internetu, a z czasem oczaruje cały kraj. Czy stanie się ona również lekarstwem, którego Zuzia tak bardzo potrzebuje?

Twórcy filmowej adaptacji powieści o dzielnym psie Lampo (który żył naprawdę w latach 50. minionego stulecia) podjęli odważną decyzję i zmodyfikowali zakończenie. Jak skończy się film? Odpowiedź znajdziecie w kinach już w sierpniu!

fot.: fragment zwiastuna filmu


Czytaj też:

Nowe karetki zasiliły flotę Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego

Reklama