Nawrócony raper Arkadio odwiedził II LO, aby zrobić małą rewolucję w sercach

Nawrócony raper Arkadio odwiedził II LO, aby zrobić małą rewolucję w sercach

Arkadiusz Zbozień od wielu lat wdziera się do ludzkich serc, aby zrobić tam małą rewolucję. O tym, że nigdy nie jest za późno na zmiany, o tym, co jest w życiu ważne i co robić, aby każdego dnia budzić się z nowymi nadziejami rozmawiał wczoraj z młodzieżą II LO. Arkadiusz, a dla fanów – Arkadio, to sądecki raper, który wie, co to znaczy być na życiowym zakręcie. Ciągle jednak udowadnia, że trudności mają sens, bo pomagają dostrzec to, co najważniejsze. 

– Głównym celem moich spotkań z młodzieżą jest to, żeby odbiorca zadał sobie pewne pytania. Ja nie chcę dawać dzisiaj żadnych odpowiedzi. Chcę tylko wzbudzić potrzebę zadawania sobie pytań w takim wieku, kiedy szukamy odkrywamy siebie, nazywamy swój potencjał i swoje talenty, a moje pytanie przewodnie jest takie: czy to co robisz to jest twój pomysł na życie związany z pasjami i marzeniami- mówił Arkadio

Jak kończy się eksperymentowanie z nałogami, jak wychodzi się z niemocy i depresji, jak łatwo zgubić sens w życiu i w końcu jak go odnaleźć – o tym wszystkim uczniowie mogli się wczoraj sporo dowiedzieć.

-Zajęcia profilaktyki uzależnień u nas odbywają się regularnie, a chyba najważniejsze jest to, żeby spotkać się z barwnymi życiorysami. Tutaj mamy przykład człowieka, który osiągnął sukces bo przełamał pewne bariery i poradził sobie ze swoimi kłopotami. Myślę, że to najlepszy wzorzec dla uczniów i wskazówka jak żyć. To działa lepiej niż zwykła lekcja. To jest interesujące, bo to mówi młody człowiek, który nadaje na tych samych falach – mówiła Małgorzata Biel, wicedyrektor do spraw wychowawczych II LO w Nowym Sączu

Niezwykła energia, którą emanuje Arkadio udzieliła się również nauczycielom, którzy przyznali, że bardzo wzruszyła ich opowieść rapera. Interakcja między słuchaczami, a artystą dała swój wyraz w freestylu, który na poczekaniu wymyślał Arkadio na podstawie pomysłów podawanych przez uczniów.

-My cały czas mówimy na swoich lekcjach, że złych rzeczy lepiej nie dotykać, ale życie jest życiem i jeżeli to jest taki żywy przykład, to jest bardzo dobre dla naszych uczniów. My mamy bardzo mądrą młodzież i myślę, że wyciągają na prawdę dobre wnioski – mówiła Dorota Smaga, dyrektor II LO.

Arkadio dzięki wsparciu Ministra Sprawiedliwości odwiedził już kilka sądeckich szkół i będzie odwidział kolejne. Spotyka się również z więźniami i odwiedza domy poprawcze.

Reklama