Nasz wojownik w Tajlandii! „Forma już zrobiona”

Nasz wojownik w Tajlandii! „Forma już zrobiona”

Łukasz „Boom Boom” Pławecki, reprezentant Halnego Nowy Sącz do swojej najbliższej walki przygotowuje się w odległej Tajlandii, gdzie ma trenować przez 10 dni.

Pławecki do Azji wyruszył wraz z Tomaszem Malczewskim (będzie stał w narożniku sądeczanina w czasie walki).

Ten pobyt to końcówka przygotowań Łukasza Pławeckiego do walki na gali Kunlun Fight 71 w Qingdao (Chiny). Ciepła pogoda (ponad 30 stopni) i duża wilgotność napewno będą również sprzyjać w zrzuceniu wagi, której zostało jeszcze trochę – czytamy na stronie Halnego.

Planujemy dwa treningi dziennie: jedna jednostka będzie mocniejsza zaś druga luźniejsza, co drugi dzień zrobimy tylko poranny bieg – mówi Łukasz Pławecki.

Przed walką nie można się forsować, moja forma jest już zrobiona, wystarczy popracować nad taktyką na tarczach, zrobić trochę elementów szybkości i przede wszystkim zregenerować się. Ostatnie dwa tygodnie bardzo mocno trenowałem, chłopaki w klubie mnie nie oszczędzali, byli na każdym moim treningu na sali, nie musiałem się o nic martwić, wiem że mogę na nich polegać i za to im dziękuję! – dodaje sądecki wojownik.

Gym (klub), w którym trenuje ekipa Pławeckiego to Muay Thai Academy w samym centrum Bangkoku.

W 2016 roku Łukasz i Tomek mieli już tam okazję przebywać, więc wiedzą czego mogą się spodziewać po Tajach prowadzących treningi. Oprócz samych przygotowań do walki, taki wyjazd to kolejne doświadczenie, które na pewno przełoży się na nowe ćwiczenia i techniki w naszym klubie. Jak wiadomo Tajlandia to kolebka boksu tajskiego (Muay Thai), którego uczymy również u nas – brzmi dalsza część komunikatu na stronie Halnego Nowy Sącz.

Odwiedź konto autora na Twitterze!

Fot. Archiwum Halny Nowy Sącz

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama