Maciej Małkowski mimo 33 lat na karku jest aktualnie najlepszym snajperem Sandecji w bieżącej kampanii Fortuna 1 Ligi.
Ten dynamiczny pomocnik strzelił siedem bramek w 20 meczach tego sezonu na boiskach pierwszej ligi i w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców całych rozgrywek ustępuje jedynie Łukaszowi Sierpinie oraz Walerijsowi Szabale, zawodnikom Podbeskidzia Bielsko-Biała, którzy mają po osiem bramek.
Małkowski przyznaje, że sytuacja w tabeli jest dobra (Sandecja jest druga za Rakowem Częstochowa), ale nie ma co szaleć.
Czytaj również: Bohater 21. kolejki w pierwszej lidze? Bramkarz Sandecji!
– Warto pamiętać o tym, że przed sezonem cele na tę kampanię były inne niż awans do ekstraklasy (miejsce w pierwszej ósemce). Jesteśmy na miejscu premiowanym taką promocją, ale przed nami sporo meczów wiosną, do tego w krótkim czasie. Musimy być skoncentrowani, do każdego rywala, tak jak teraz, podchodzić z należytym szacunkiem – tłumaczy piłkarz.
– Miłe jest to, że zimę spędzimy na drugim miejscu. Święta będą spokojne – dodaje z uśmiechem.
Odwiedź konto autora na Twitterze!
Źródło: własne.
Fot. Sandecja.pl