Młody piłkarz z Rzeszowa nadal w Sandecji

Młody piłkarz z Rzeszowa nadal w Sandecji

W czwartkowy poranek media klubowe Sandecji Nowy Sącz poinformowały, że grający w zeszłym sezonie na zasadzie wypożyczenia, Radosław Kanach, ponownie będzie reprezentował klub z Kilińskiego 47. To dlatego, że zdecydowano się na kolejne wypożyczenie zawodnika z Cracovii.

W poprzednim sezonie Rzeszowianin miał nadzieję na występy w Mistrzostwach Świata U-20, które odbywały się w Polsce. Jak się później okazało, mimo regularnej gry w sparingach i obecności na szerokiej liście piłkarzy mogących liczyć na powołanie, selekcjoner Jacek Magiera postanowił nie dawać mu miejsca w swojej ostatecznej kadrze. Do Sandecji dołączył w celu regularnych występów, ponieważ na te nie miał co liczyć w drużynie Michała Probierza.

W pierwszej połowie sezonu Kanach wchodził na ostatnich kilkanaście minut spotkań, a jedynym starciem, które rozpoczął na boisku od pierwszego gwizdka sędziego było pucharowe przeciwko Miedzi Legnica. Miejsce w wyjściowej jedenastce wywalczył na początku zmagań na wiosnę i w tym czasie niemal za każdym razem biegał po boisku do ostatniej minuty. Sezon zakończył jednak przedwcześnie. Na 2 kolejki przed końcem zszedł z boiska w meczu z Wigrami Suwałki w 33 minucie.

Pierwotnie jego wypożyczenie miało zakończyć się z końcem czerwca, ale młody zawodnik przekonał do siebie Tomasza Kafarskiego na tyle, że ten powalczył o to, aby wypożyczyć go na kolejne miesiące, co udało się dosłownie przed kilkunastoma godzinami. Prawdopodobnie będzie członkiem wyjściowej jedenastki, gdzie będzie rywalizował z Grzegorzem Baranem.

Fot. Archiwum MKS Sandecja S.A.

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama