Intensywne opady deszczu nie ustają. Poziom wód bardzo szybko się podnosi, a niemal całe województwo małopolskie objęte jest ostrzeżeniem hydrologicznym trzeciego, czyli najwyższego, stopnia. W tej chwili strażacy w naszym regionie wyjeżdżają do licznych interwencji, najczęściej związanych z zatkanymi przepustami, czy powalonymi drzewami. Dziś rano wojewoda małopolski Piotr Ćwik zwołał sztab kryzysowy.
Z największymi konsekwencjami opadów w naszym regionie muszą mierzyć się mieszkańcy powiatu limanowskiego, gdzie wiele dróg i mostów zostało zniszczonych. W ciągu ostatniej doby (stan na godzinę 17:00) w powiecie limanowskim zanotowano 192 interwencje strażaków OSP i PSP. Więcej TUTAJ.
Od godziny 8:13 dzisiaj do jutra do 9:00 (22 czerwca) obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego stopnia. Dotyczy ono ,,zlewni Małej Wisły, Przemszy, Soły, Skawy, Raby, Dunajca po zbiornik Czchów, Białej, mniejszych bezpośrednich dopływów Wisły, Ropy oraz zlewni Dunaju w granicach państwa (śląskie, małopolskie)”.
Synoptycy alarmują, że prognozowane opady deszczu oraz burze spowodują wzrost poziomu wody z przekroczeniem stanów ostrzegawczych, a w niektórych miejscach nawet alarmowych.
W tabeli poniżej stan rzek w Małopolsce na godzinę 13:30.
Niestety to nie koniec deszczu. Dziś od godziny 15:10 do jutra do godziny 8:00 obowiązuje ostrzeżenie najwyższego stopnia o silnym deszczu z burzami. Dotyczy Nowego Sącza oraz powiatów: limanowskiego, nowosądeckiego, myślenickiego, nowotarskiego, oświęcimskiego, suskiego, tatrzańskiego i wadowickiego.
Synoptycy przewidują, że w okresie obowiązywania ostrzeżenia spadnie od 50 do 80, a miejscami nawet 100 milimetrów wody. Opadom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 80km/h.
Powiat gorlicki jest wśród powiatów województwa małopolskiego, dla których obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia. Tam przewiduje się opady deszczu od 30 do 60, a lokalnie 80 milimetrów. Lokalnie pojawi się także grad.
fot. Natalia Sekuła
tabelka – Biuro Prasowe Wojewody