Samochód osobowy wypadł z drogi i zatrzymał się na drzewie na stromym zboczu. Kierowca utknął w środku, a pojazd w każdej chwili mógł się osunąć. Do zdarzenia doszło wczoraj (17 stycznia) około godziny 15:45 w miejscowości Łęki w gminie Łososina Dolna.
– Pojazd znajdował się na skarpie, oparty częściowo przodem o drzewo, tył pojazdu groził osunięciem. Samochodem podróżował sam kierowca, który w chwili przybycia strażaków znajdował się zakleszczony w pojeździe i nie mógł go opuścić o własnych siłach – relacjonują funkcjonariusze PSP w Nowym Sączu.
Strażacy z JRG nr 1 w Nowym Sączu oraz OSP Łososina Dolna zabezpieczyli teren, ustabilizowali auto i udzielili poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Dostęp do kierowcy wykonali za pomocą narzędzi hydraulicznych (np. do cięcia, czy rozpierania części samochodu). Następnie wyciągnęli go na deskę ortopedyczną i przekazali załodze karetki pogotowia ratunkowego. Poszkodowany trafił do szpitala.
Ponieważ nie było możliwości odłączenia klem akumulatora w uszkodzonym pójdzie, strażacy przecięli przewód zasilający. Ich działania trwały godzinę. Na miejscu pracowali też policjanci, aby ustalić dokładne przyczyny i okoliczność wypadku.
Przypomnijmy, że wczoraj na drogach w naszym regionie panowały bardzo trudne warunki. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
fot. PSP w Nowym Sączu
