Łabowa obecnie najgorsza pod względem liczby zaszczepionych, ale jest plan poprawy

Łabowa obecnie najgorsza pod względem liczby zaszczepionych, ale jest plan poprawy

Łabowa spadła na ostatnie miejsce wśród gmin powiatu nowosądeckiego pod względem odsetka mieszkańców zaszczepionych przeciw Covid-19. Jeszcze tydzień temu na końcu listy były Piwniczna-Zdrój i Nawojowa, o czym pisaliśmy TUTAJ, ale po weekendowych akcjach szczepień wyprzedziły Łabową. Na pierwszym miejscu nadal jest Muszyna, gdzie w pełni zaszczepionych jest obecnie 42,4% mieszkańców.

W Łabowej do tej pory 1758 osób zaszczepiło się pierwszą dawką, a w pełni zaszczepionych jest 1649 osób, czyli 27% mieszkańców. Procent ten jednak systematycznie wzrasta. Władze gminy planują już weekendowe akcje szczepień.

– Zobaczymy, czy to dojdzie do skutku, ale jestem już po rozmowie z dyrektorem szpitala w Krynicy-Zdroju i jeśli tylko będzie lekarz, to 15 sierpnia zorganizowane zostanie szczepienie w Roztoce Wielkiej. Są tam wtedy dożynki. Później 28 sierpnia jest 100-lecie Ochotniczej Straży Pożarnej w Łabowej i tam też będziemy robić punkt szczepień, najprawdopodobniej w porozumieniu z naszym ośrodkiem zdrowia – informuje w rozmowie z nami Sławomir Rybarski, Zastępca Wójta Gminy Łabowa.

W gminie działa tylko jeden punkt szczepień – w ośrodku zdrowia w Łabowej. Jednak Sławomir Rybarski zapewnia, że obecnie znajdzie się miejsce dla każdej osoby chętnej na przyjęcie szczepionki.

– Ośrodek jest cały czas otwarty, przyjmuje kolejne osoby na szczepienia, nie ma kolejek. Problem u nas jest taki, jak w części innych gmin – dużo ludzi pracuje za granicą i rzadko zjeżdża, a są tutaj zameldowani – wyjaśnia zastępca wójta. – Każdy z mieszkańców ma wolną wolę i to jego decyzja, czy się zaszczepi, czy nie. Myślę, że tą główną falę osób, które chciały się zaszczepić, mamy już za sobą, a teraz szczepią się te osoby, które się wahały. Oczywiście robimy akcje promocyjne, ale każdy z mieszkańców musi sam zadecydować – zaznacza.

Zapytany informuje, że zarówno on, jak i wójt Marta Słaby już się zaszczepili.

– W listopadzie ubiegłego roku nasz pan radny zmarł z powodu Covid-19. Trochę bliskich mi osób też ciężko chorowało. Moje podejście jest też takie, że dzięki szczepieniom można uniknąć kolejnych lockdownów, zamknąć temat nauki zdalnej w szkołach i wrócić do normalnej pracy po tak długim czasie – mówi Sławomir Rybarski.

fot. ilustr. pixabay

Reklama