Krystyna Baran. Kiedy telewizja nie kradła ludziom czasu

Krystyna Baran. Kiedy telewizja nie kradła ludziom czasu

W dzisiejszych czasach niezwykle rzadko ukazują się takie publikacje. Ta jest tym cenniejsza, że swoje wspomnienia spisała pierwsza dama sądeckiego biznesu. Krystyna Baran, od 20 lat prezes firmy Wiśniowski, dwa dni przed Wigilią obchodzi urodziny. W tym roku, przy tej okazji, ukaże się jej książka „Moje ciekawe życie. Pamiętnik Krystyny Baran”.

DTS jako jeden z pierwszych miał możliwość zaglądnąć do tej książki. Możemy nawet opublikować jej fragmenty, co poniżej czynimy. Warto przeczytać, bo całość raczej nie będzie publicznie dostępna. Książka, pamiętnik, jest bowiem kierowana do rodziny, współpracowników, sąsiadów, znajomych i przyjaciół. A tych jest bardzo wielu, o czym można przekonać się podczas lektury. Lektury w pierwszej kolejności pouczającej, wszak ludzie zawsze interesowali się tym, jak inni dochodzą w życiu do niezwykłych osiągnięć. A kariera i życie najważniejszej kobiety sądeckiego biznesu może być dla wielu zaskoczeniem.

Kto nie zna osobiście Krystyny Baran, z 270 stron jej pamiętnika dowie się, że na co dzień jest niezwykle skromna, rodzinna, pracowita, potrafiąca się bawić i regenerować. Ze swoim mężem są parą od szkoły podstawowej, a przez blisko 40 lat małżeństwa nie mieli ani jednego tzw. cichego dnia! Pamiętnikarska opowieść uzupełniona jest o bogate zbiory fotograficzne. Blisko 150 zdjęć z prywatnego albumu dokumentuje kilka epok z życia rodziny autorki, jej ukochanego Ubiadu i firmy Wiśniowski. Zapraszamy do lektury fragmentów książki.

Przeczytasz je w najnowszym wydaniu DTS – bezpłatnie pod linkiem:

 

Reklama