Wczoraj w godzinach południowych strażacy JRG z Krynicy-Zdroju wyruszyli do działań na terenie uzdrowiska. Na miejscu okazało się, że w siatce leśnej uwięziony został kozioł sarny. Wokół zwierzęcia widoczne były ślady podejmowanych prób pomocy.
Do zdarzenia doszło przy zboczu narciarskim (okolice ulicy Leśnej w Krynicy-Zdroju). Strażacy ze względu na śnieg musieli dotrzeć do zwierzęcia pieszo.
– Ustalono, że kozioł sarny uwięziony był w siatce leśnej poprzez zaplątane poroże oraz kończyny. W okolicach miejsca zdarzenia widoczne były ślady podejmowanych prób uwolnienia się przez zwierzę. Z uwagi na widoczne rany okolic głowy i poroża poinformowano weterynarza o zaistniałym zdarzeniu. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Następnie okryto kocem zwierzę i utrzymywano go tak, aby ograniczyć ruch zwierzęcia i powstawanie kolejnych ran. Za pomocą noża odcięto siatkę z tkaniny od poroża oraz kończyn. Wcześniej widoczne krwawienia oraz rany okazały się być powierzchowne – opisują strażacy. Mimo to zdecydowano skonsultować się z weterynarzem. Później na miejsce dotarł leśniczy, który potwierdził powierzchowność ran. Polecił wypuścić zwierzę, co też uczyniono.
fot. JRG Krynica-Zdrój
Czytaj też: Nowy Sącz. Wstyd i żenada. Festiwal popier*lenia społecznego zamiast kampanii wyborczej [FELIETON]