Kradł słodycze na oczach pary policjantów po służbie

Kradł słodycze na oczach pary policjantów po służbie

policja

Była już kradzież telefonów, laptopów, sprzętów AGD i RTV, alkoholi, czy drogich perfum, ale tym razem złodziej postawił na… słodycze. Miał pecha, bo w tym samym sklepie zakupy robiła policyjna para. 

Funkcjonariusze zauważyli, że jeden z klientów sklepu zachowuje się dziwnie. Mężczyzna był nerwowy, rozglądał się, widać było, że ma coś na sumieniu. Do zdarzenia doszło 20 lipca.

,,W godzinach popołudniowych w czasie wolnym od służby policjantka i policjant Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu robili zakupy w jednej z galerii handlowych na terenie miasta. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę, który cały czas rozglądał się dookoła. Jego zachowanie wzbudziło czujność funkcjonariuszy” – relacjonuje Aneta Izworska z zespołu prasowego sądeckiej komendy.

Policjantka i policjant obserwowali podejrzanego. Okazało się, że po spakowaniu różnego rodzaju słodyczy do torby, minął linię kas i wyszedł ze sklepu.

,,Wtedy funkcjonariusz podjął interwencję. Skradzione artykuły o wartości 110 złotych trafiły z powrotem do sprzedaży, a wezwani na miejsce mundurowi nałożyli na mężczyznę mandat karny za popełnione wykroczenie” – dodaje Aneta Izworska z KMP w Nowym Sączu.

Czytaj także: Tak obecnie wygląda grób Romana Stramki. Kradzież z happy endem dzięki sądeckiej policji

Fot. KMP w Nowym Sączu 

Reklama