Koncerty w ramach 9. edycji Pannonica Festival!

Między 1 a 3 września w Barcicach nad Popradem usłyszymy znakomite zespoły, między innymi: z Serbii, Węgier, Rumunii czy Ukrainy. To będzie prawdziwe święto bałkańskich rytmów.

Festiwalowy czwartek to trzy koncerty i kultowe „Guczodisko”, o którego oprawę muzyczną zadba Balskandal. Tego dnia usłyszmy polski zespół „Tryptyk”, który inspiracje czerpie z melodii łuku Karpat i Bałkanów, a także tworzy własne kompozycje. Chwilę później na scenie pojawi się aktualny król serbskiej trąbki, laureat Festiwalu w Guczy 2021 – Kristijan Azirović i jego Orkiestra. Zespół pochodzący z Bojnika w południowej Serbii zabierze nas w muzyczną podróż po sekretach serbskiej duszy – radość będzie przeplatała się ze smutkiem, krótko mówiąc: czeka nas prawdziwa bałkańska impreza. Na zakończenie, na festiwalowej scenie po raz pierwszy pojawi się zespół Hrdza – gwiazda słowackiej sceny folkowej. Skład zespołu tworzy również polska wokalistka – Susanna Jara.

Drugiego dnia Pannonica Festival gościć będzie prawdziwą legendę, pochodzącą z Rumunii, jedną z najsłynniejszych bałkańskich orkiestr dętych – Fanfare Ciocărlia! Fanfare oznacza orkiestrę dętą, a Ciocărlia to po rumuńsku skowronek. Zespół zagrał ponad tysiąc koncertów w ponad 50 państwach na całym świecie. Obecną, trwającą blisko rok trasą koncertową po całym świecie świętują swój jubileusz 25-lecia działalności. Ich styl wywodzi się głównie z rumuńskiej i romskiej ludowej muzyki tanecznej, lecz widoczne są w nim także wpływy tureckie, bułgarskie, serbskie oraz macedońskie. Tego dnia usłyszymy również Gipsy Groove z Kosowa, który poprzez swoje energetyczne występy oraz bardzo głębokie i zaangażowane teksty niesie przesłanie pokoju i równości. Gipsy Groove, założony w 2010 roku, gra autentyczną bałkańską muzykę romską, wzbogaconą o inne muzyczne wpływy, takie jak: jazz, reggae, funk, ska czy drum and bass. Festiwalowy piątek, to także koncert ukraińskiego zespołu Kommuna Lux, który podbija serca polskiej publiczności występami na licznych festiwalach – nie mogło więc ich zabraknąć na scenie „w krzakach” nad Popradem. Muzycy wypracowali swój własny styl, który nazywają „Odessa Gangsta Folk” – porywająca muzyka klezmerska oraz piosenki z półświatka z ich rodzinnego miasta. Kommuna z Lux wraz z charyzmatycznym wokalistą Bagratem Tsurkanem, przeniosą nas w klimat odesskiej bohemy.

Trzeci, ostatni dzień, to aż cztery koncerty, w tym Balklavalhau Koolektive – projekt powstał w Porto we wrześniu 2020 roku i jest owocem pasji do muzyki bałkańskiej i bliskowschodniej, która połączyła muzyków z Portugalii, Chile, Brazylii i Polski, obecnie mieszkających i tworzących w mieście nad Douro. Usłyszymy także węgierski Zűrös Banda, który łączy różne wschodnioeuropejskie i bałkańskie tradycje muzyczne – rumuńską, węgierską, macedońską, cygańską, serbską – z jazzem i współczesną muzyką taneczną. W festiwalową sobotę na scenie pojawi się również włoski zespół Mascarimiri pod wodzą charyzmatycznego lidera Claudio „Cavallo” Giagnottiego, który jest prekursorem nurtu „tradinnovazione” – połączenia tradycyjnych rytmów z południa Włoch z elektronicznym brzmieniem. Na koniec „wisienka na torcie”, czyli należąca do ścisłej czołówki, serbska orkiestra dęta – Bojan Ristić Brass Band. w 2016 roku zespół został absolutnym zwycięzcą konkursu festiwalowego w Guczy. We wszystkich 5 kategoriach, za które przyznawane są nagrody, otrzymał jedną z trzech pierwszych (Najlepsza orkiestra, Najlepszy duży bas, Najlepszy mały bas, Druga trąbka, Drugi bęben). Żadna orkiestra w 52-letniej wówczas tradycji festiwalu nie zdobyła tylu nagród w jednym konkursie.

Czas między koncertami można wypełnić dobrym jedzeniem, kąpielą w Popradzie lub uczestnictwem w licznych warsztatach (ponad 50 wydarzeń towarzyszących!). A tym, którym będzie mało koncertowych wrażeń, Organizatorzy proponują: piątkową noc taneczną z udziałem Chvosta i DJ Shoshana, a także scenę bardów, na której zaprezentują się: Kuba Blokesz oraz zespół Dorośli.

Pannonica – ogień nie muzyka!