Dobre wieści napłynęły z Rzeszowa. Zespół MKS Sandecja zmierzył się z trzecioligową Stalą Stalowa Wola wygrywając mecz. Było to kolejne sparingowe zwycięstwo biało czarnych.
Sandecja Nowy Sącz – Stal Stalowa Wola 3-2 (2-1)
0:1 Piotr Mroziński 3, 1:1 Damir Śovśić 8 (karny), 2:1 Damian Chmiel 10, 3:1 Maciej Małkowski 68, 3:2 Michał Mistrzyk 75 (karny).
Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
Sandecja (I połowa): Szymon Tokarz – Daniel Dziwniel, Michal Piter-Bućko, Tomasz Boczek, Adrian Basta – Wojciech Hajda, Dawid Błanik, Damian Chmiel, Damir Šovšić, Bartłomiej Kasprzak – Rafael Victor.
Sandecja (II połowa): Dawid Pietrzkiewicz – Adrian Danek, Michal Piter-Bućko, Tomasz Boczek, Daniel Dziwniel – Damir Śovśić (65′ Arkadiusz Orzeł), Michał Walski, Wojciech Hajda, Maciej Małkowski, Kamil Ogorzały – Rubio.
Jak na razie piłkarze mają trudne warunki do treningu. Zima nie odpuszcza, jest nie tylko zimno, ale przede wszystkim śnieżnie. Mimo tego oba zespoły pokazały się z dobrej strony. Rywale zaskoczyli Sandecję już w 3 minucie. Mocnym strzałem pokonał Tokarza napastnik Stali Mroziński. Na odpowiedzieć nie trzeba było długi czekać. Sandecja chcąc szybki odrobić straty zaatakowała. W polu karnym rywale próbowali zatrzymać Victora, a że było to faul sędzia wskazał na „wapno”. Jedenastkę na gola zamienił Śovśić. Sandecja dalej naciskała i już 120 sekund później Chmiel wykorzystał podanie Śovśića i było 2:1 dla biało czarnych. Po zmianie stron zespół z Nowego Sącza nadal przeważał a efektem tego był gola z rzutu wolnego, który tradycyjnie wykonywał Małkowski. Piłka po jego uderzeniu wpadała w samo okienko bramki rywali. Wynik meczu z rzutu karnego ustalił Mistrzyk.
Fot: Arch. klubu
