Rodzice sześcioraczków z Tylmanowej otrzymają 100 tysięcy złotych – tak jednogłośnie zadecydowali radni sejmiku województwa małopolskiego. Co więcej, zarząd postanowił, iż będzie wspierał rodzinę również w przyszłości. 

– W Małopolsce jest tradycją, że pierwsze bliźnięta urodzone w każdym kolejnym roku
kalendarzowym otrzymują wsparcie województwa. Nie mogliśmy więc pominąć tak
niezwykłego wydarzenia, jak przyjście na świat sześcioraczków. Gratulacje i serdeczne słowa
to miłe gesty, którym powinna towarzyszyć realna pomoc – dlatego zdecydowaliśmy
o przekazaniu rodzinie kwoty 100 tys. zł. Liczymy, że ułatwi to rodzicom odnalezienie się
w nowej sytuacji – mówił marszałek województwa Witold Kozłowski.

Zarząd województwa planuje długofalowe działanie, które ułatwi rodzicom opiekę nad pociechami. Na czym ono będzie polegało? Wkrótce się dowiemy.

Przypominamy, iż przypominamy, iż sześcioraczki przyszły na świat 20 maja. Chłopcy to: Tymon i Filip, a dziewczynki: Kaja, Zofia, Nela, Malwina. Dodatkowo, państwo Marzec mają również 2,5- letniego synka Oliwiera. Niemowlęta ważyły po około 1 kg. Największe liczyło sobie 1300 gramów, a najmniejsze – 890. Ich mama Klaudia ma 29 lat. Co ciekawe, dopiero podczas operacji lekarze odkryli, iż w łonie matki znajduje się nie piątka, a szósta dzieci. Ze statystyk wynika, iż sześcioraczki rodzą się raz na 4,7 miliarda ciąż i zazwyczaj ciężko o szczęśliwy finał w takim przypadku.

Premier podarował sześcioraczkom z Tylmanowej wypasiony ,,wózek”

Fot. pixabay