Miało być „M jak Miłość”, a jest „G jak Miłość”, czyli słowo o prawdziwym uczuciu. Dzięki temu w „Brukowcu” będzie trochę jak w prawdziwym kinie. Starosądeczanka Katarzyna Zielińska przypomniała, że właśnie obchodzą z mężem Wojciechem Domańskim (również starosądeczanin) piątą rocznicę ślubu.
Ale co tam rocznica ślubu, Kaśka i Wojtek są w końcu parą od zawsze! A na pewno od przedszkola na osiedlu Słonecznym w Starym Sączu. Na dowód zdjęcie z… grupy starszaków właśnie, z 1985 r. I do tego krótki wpis aktorki, wyłowiony z sieci: „Kocham Wojtasa za wszystko. Cieszymy się z każdego dnia razem. Doceniamy każdą chwilę. Mamy dwójkę wspaniałych szkrabów, których kochamy nad życie. Setki startów i lądowań razem, dosłownie i w przenośni. ❤ I to się w życiu liczy. Miłość. ❤ Yeah!!!!!!”.
Czytaj specjalną rubrykę z przymrużeniem oka – „Brukowiec Sądecki”:
