Kobieta z wypadku w Paszynie nie żyje. Po potrąceniu przez jeden samochód, wpadła pod drugi

Kobieta z wypadku w Paszynie nie żyje. Po potrąceniu przez jeden samochód, wpadła pod drugi

7 grudnia po godzinie 6. w Paszynie (gmina Chełmiec) doszło do potrącenia kobiety. Policja dziś podaje nowe fakty w tej sprawie. Niestety okazuje się, że poszkodowana zmarła w szpitalu.

O sprawie pisaliśmy TUTAJ. Jak informuje sądecka policja, kobieta miała nie 96 lat, jak podawaliśmy wcześniej, a 84.

– Najpierw potrącił ją kierujący pojazdem marki Renault Master, a po upadku na lewą stronę jezdni wpadła wprost pod nadjeżdżający pojazd marki Volkswagen Caddy, w którego tył z kolei najechała kierująca Volkswagenem Passatem – relacjonuje Aneta Izworska z KMP w Nowym Sączu.

Kobieta została szybko przetransportowana do nowosądeckiego szpitala. Tam niestety zmarła.

Wszyscy kierowcy, biorący udział w wypadku byli trzeźwi. Na miejscu pracowali funkcjonariusze Zespołu Wypadkowego Wydziału Ruchu Drogowego sądeckiej komendy. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca oraz pojazdów biorących udział w zdarzeniu. Wykonali także szkic sytuacyjny i dokumentację fotograficzną. Czynności te pozwolą dokładnie wyjaśnić okoliczności i przyczyny tragicznego w skutkach wypadku.

fot. PSP w Nowym Sączu

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama