Sądeczanin Tadeusz Natanek został uhonorowany Wyróżnieniem „Rejs Roku 2020”, najwyższą polską nagrodą żeglarską. Mieszkający od 30 lat w Kanadzie sądecki żeglarz przepłynął Atlantyk 15-metrowym katamaranem „Promyk”.

Martynika

Tadeusz Natanek dokonał tego wyczynu wraz z rodzinną załogą – żoną Anną oraz dziećmi Laurą (lat 9) i Konradem (13 lat). Natankowie wypłynęli z Toronto na początku 2020 r., rzeką św. Wawrzyńca, wzdłuż wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, archipelag Bahamów, Martynikę oraz Azory dotarli do Europy i rejs zakończyli w Kołobrzegu. Długość trasy wyniosła 10 100 mil morskich. W Kołobrzegu rejs został na kilka miesięcy przerwany, ale katamaran „Promyk” właśnie wraca na wodę. Wcześniej, w marcu ub. roku światowa pandemia koronawirusa zaskoczyła żeglarzy na pełnym morzu i uwięziła rodzinę Natanków na trzy miesiące na Martynice, gdzie na kotwicy katamaran wraz z załogą oczekiwał na dalszy rozwój sytuacji.

Nekton

W 2006 r. załoga innej jednostki pływającej należącej do rodziny Natanków – zbudowanego w Nowym Sączu jachtu Nekton – została nagrodzona Srebrnym Sekstantem za przepłynięcie Przejścia Północno-Zachodniego z Atlantyku na Pacyfik. Sądeczanie dokonali tego sto lat po Amundsenie.

O przygodach towarzyszących pasjonującej ubiegłorocznej wyprawie, ryzyku zabierania w rejs dzieci, pandemii na oceanie, miłości do żeglarstwa, tajemnicach katamaranu, sądeckich wspomnieniach i wielu innych rzeczach Tadeusz Natanek opowie w obszernej rozmowie w najbliższym wydaniu „Dobrego Tygodnika Sądeckiego”.

Tymczasem do pobrania aktualny numer DTS:

DTS 21-22 2021 samorządowy