Kamil Szkaradek: „W trakcie walki w Nowym Sączu nie słyszałem narożnika. Był niesamowity ogień”

Kamil Szkaradek: „W trakcie walki w Nowym Sączu nie słyszałem narożnika. Był niesamowity ogień”

Kamil Szkaradek, Nowy Sącz, zdjęcie, XTB KSW 85

Kamil Szkaradek będzie drugim obok Ruberta Ruchały reprezentantem Nowego Sącza podczas gali XTB KSW 85, która już 19 sierpnia odbędzie się w Amfiteatrze Park Strzelecki.

Sądecki zawodnik zadebiutował w federacji KSW w październiku 2022 roku. Pokonał wówczas Davida Martinika. Teraz jego rywalem będzie doświadczony Patryk Surdyn.

– Presja związana z byciem niepokonanym jest delikatna, nie na tyle znacząca, żeby wywierała na mnie jakiś wpływ. Większą presją jest walczenie w swoim mieście. To jest w końcu MMA i różnie walka może się potoczyć. Ostatecznie jednak nie ma lepszego uczucia od tego, jakie daje starcie przed własną publicznością. W trakcie ostatniej walki w Nowym Sączu nie słyszałem kompletnie swojego narożnika. To naprawdę był niesamowity ogień. Nawet był taki moment, w którym nie mogłem wyrwać obalenia na Davidzie Martiniku. Podniosła się jednak ogromna wrzawa na hali, poczułem napływ sił, wyniosłem rywala i obaliłem – mówi Kamil Szkaradek cytowany przez serwis kswmma.com, po czym dodaje:

– Myślę, że to będzie największy sprawdzian w mojej karierze. Jestem jednak na ten sprawdzian gotowy. Nie patrzę na to, że Patryk ma większy rekord, że jest starszy. Wiem z kim na co dzień trenuję, wiem na co mnie stać i wiem, że jak dam z siebie wszystko, na pewno moja ręka po walce zostanie uniesiona w geście zwycięstwa. To będzie bardzo dobra bitka – akcentuje Szkaradek.

Przypomnijmy. Walką wieczoru gali XTB KSW 85 w Nowym Sączu będzie starcie sądeczanina Roberta Ruchały z Francuzem Parnasse. Na karcie walk mamy już także potwierdzone pojedynki: Surdyn – Szkaradek, Chuzhigaev – Gnidko, Kaczmarczyk – Tarchila, Sy – Silva, Pietrzak – Krakowiak, Kreft – Guimaraes oraz Czyżewska – Succar. Powyższa karta zostanie jeszcze wzbogacona o kolejną walkę, którą organizatorzy ogłoszą wkrótce.

Czytaj także: Robert Ruchała: Wielki pojedynek w Nowym Sączu

Fot: kswmma.com

Reklama