Jego ciało wyłowiono z Wisły. Policja prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości

Policjanci od półtora roku próbują ustalić kim jest mężczyzna, którego ciało wyłowiono 29 czerwca 2018 roku z Wisły w rejonie Dworów. Zwłoki znajdowały się w znacznym stadium rozkładu i nie była możliwa identyfikacja na podstawie rysów twarzy. Denat nie miał też przy sobie żadnych dokumentów. Oświęcimscy funkcjonariusze proszą o pomoc w odpowiedzi na pytanie: kim jest zmarły?

,,Powyższe fakty znacząco utrudniły ustalenie personaliów mężczyzny, jednakże policjanci skrupulatnie sprawdzali bazy danych osób zaginionych, weryfikując dokładnie zgłoszenia, w których zaginieni nie zostali jeszcze odnalezieni. Informację dotyczącą odnalezienia zwłok mężczyzny nieustalonej tożsamości rozesłano do jednostek Policji. Kod DNA denata został wprowadzony do policyjnej bazy GENOM, jednakże powyższy działanie również nie przyniosło rezultatu” – informują oświęcimscy policjanci.

Funkcjonariusze Zespołu Poszukiwań Wydziału Kryminalnego wyczerpali wszystkie możliwości, aby ustalić tożsamość mężczyzny. Zwrócili się również do Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, aby przeprowadził specjalistyczne badania, które określiłyby wiek i wygląd denata.

Rysopis:

Jak ustalono na podstawie przeprowadzonych badań, mężczyzna był w wieku około 47 lat (+/- 10 lat), był wzrostu ok. 181-185 cm (+/- 7 cm). Miał wysokie czoło, oczy wpadnięte, duże, brwi krzaczaste, szerokie, łukowate, nos duży, wąski, uszy średnie, odstające, wargi cienkie. W IES zrekonstruowano także czaszkę zmarłego oraz wygląd twarzy.