Kilkanaście dni temu informowaliśmy, że wandale zniszczyli słupek ograniczający wjazd na most rowerowy nad Popradem koło Starego Sącza. Dzisiaj już go nie ma.

Wczoraj przed południem jeszcze był, choć już całkiem złamany. Kilka godzin później został wyrwany ze swojego miejsca i odrzucony. Komu przeszkadzał?

Niestety teraz można bez przeszkód wjechać na most czterokołowcem, choć opuścić go będzie trudniej, bo został jeszcze jeden słupek.
Wypada mieć nadzieję, że stan pierwotny zostanie przywrócony, bo tu chodzi o bezpieczeństwo. A wandale, chuligani, (na usta cisną się znaczenie grubsze słowa) – może uda się ich w końcu namierzyć. Czerokołowych pojazdów i motocykli do jazdy terenowej nie jest w naszym regionie wiele.