Ruszył do ucieczki przed policjantami. Po pościgu ulicami miasta uderzył w radiowóz i drugi samochód. Jednak nawet to go nie zatrzymało…
Wczoraj rano (25 maja) policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach patrolowali ulice miasta. Około godziny 7:00 zauważyli srebrne audi, poruszające się niezgodnie z przepisami. Na ulicy Bieckiej próbowali zatrzymać jego kierowcę do kontroli, jednak mężczyzna odjechał.
Funkcjonariusze ruszyli w pościg i na ulicy Chopina wyprzedzili audi i zablokowali mu drogę. Kierujący nawet wtedy się nie zatrzymał. Uderzył w radiowóz i inny znajdujący się na skrzyżowaniu samochód, a co więcej – wysiadł z auta i usiłował uciec pieszo.
Gorliczanin został szybko obezwładniony i trafił do gorlickiej komendy. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie 0,6 promila alkoholu. Posiadał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który już ponadto wcześniej złamał. Od 22-latka pobrano krew do badań, aby sprawdzić, czy nie był również pod wpływem środków odurzających.
– Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, sprawcy może grozić, za każde z tych przestępstw, kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat – informują gorliccy funkcjonariusze.
Mężczyzna odpowie także za spowodowanie kolizji w ruchu drogowym.
Przypomnijmy, że do niemal identycznej sytuacji doszło ostatnio w Mszanej Dolnej. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
fot. KPP w Gorlicach
