Głosują na PiS „bo pomaga biednym”, na KO – „bo nie nakazuje i nie zmusza” na Hołownię – „bo jest nadzieją na zmianę”

Głosują na PiS „bo pomaga biednym”, na KO – „bo nie nakazuje i nie zmusza” na Hołownię – „bo jest nadzieją na zmianę”

Polacy o poglądach prawicowych przeważają wśród sympatyków PiS, a wśród wyborców KO i Lewicy osoby o poglądach lewicowych i z dużych miast – wynika z lutowego sondażu CBOS. Polska 2050 przyciąga głównie polityczne centrum z „nadzieją na zmianę”, a Konfederacja konserwatystów i wolnościowców.

Na PiS najczęściej chcą głosować respondenci o prawicowych poglądach politycznych (68 proc.) i praktykujący religijnie (68 proc. w grupie chodzących do kościoła kilka razy w tygodniu, 46 proc. wśród praktykujących raz w tygodniu) – wynika z sondażu CBOS.

Najczęściej sympatykami rządzącej partii są osoby w wieku 65 lat i więcej (59 proc.) oraz o dekadę młodsi, czyli w wieku od 55 do 64 lat (46 proc.). W większości PiS popierają osoby mniej wykształcone – z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym (54 proc.) oraz zasadniczym zawodowym (52 proc.).

31,1 proc. wyborców PiS uzasadnia swój wybór przekonaniem, że sprawująca władzę Zjednoczona Prawica (PiS z Solidarną Polską i Porozumieniem) „dobrze rządzi i odnosi sukcesy gospodarcze” oraz w „odróżnieniu od poprzedników pomaga biedniejszemu społeczeństwu”.

24,2 proc. wyborców PiS deklarowała ogólnie, że głosuje na tę formację dlatego, że – ich zdaniem – jej politycy „dbają o dobro wszystkich ludzi, Polaków”, „dobro Narodu”, że „dużo ludziom pomogli”.

Po 11,9 proc. respondentów zadeklarowało, że popiera PiS, ponieważ poprawił poziom życia ludzi starszych, emerytów, a z drugiej strony także dlatego, że dofinansowane zostały rodziny wychowujące dzieci (w tym kontekście mówiono przede wszystkim o programie Rodzina 500+).

W lutym Koalicję Obywatelską relatywnie najczęściej popierały osoby o lewicowych poglądach politycznych (29 proc.), mieszkańcy największych aglomeracji (25 proc.), respondenci w ogóle nieuczestniczący w praktykach religijnych (20 proc.), o najwyższych dochodach na osobę w rodzinie (3000 zł lub więcej – 19 proc.), mający wyższe wykształcenie (18 proc.).

Najczęściej spotykanym uzasadnieniem wyboru KO w hipotetycznym głosowaniu jest przekonanie, że ugrupowanie to pełni rolę najsilniejszej partii opozycyjnej, a w związku z tym w sposób naturalny jest głównym przeciwnikiem rządzącej koalicji (22,8 proc.).

„Ta partia nie ogranicza swobód obywatelskich”, „Nie dyktują społeczeństwu żadnych nakazów, nie zmuszają” – do tego sprowadzają się motywacje niemal co piątego sympatyka KO (18,5 proc.).

„Nadzieja na zmianę” przeważa wśród osób popierających Polskę 2050 Szymona Hołowni. 38,5 proc. wyborców tej formacji popiera ją ponieważ – jak to ujęto w raporcie CBOS – „ma nadzieję, że właśnie temu ugrupowaniu i jego liderowi uda się coś zmienić, przezwyciężyć dwubiegunowy układ wiążący emocjonalnie i mentalnie zarówno elektoraty, jak i polityków PiS i PO/KO”.

Najliczniej chcieliby głosować na to ugrupowanie respondenci o centrowych poglądach politycznych (34 proc.), a z dwóch stron politycznego frontu zdecydowanie częściej popierają je osoby o poglądach lewicowych (27 proc.), niż zwolennicy prawicy (5 proc).

23,9 zwolenników ugrupowania Szymona Hołowni wybiera je, ponieważ identyfikuje się z jego linią polityczną, podziela diagnozy, poglądy, wartości, styl myślenia. Uważa, że jest to formacja centrowa, szanująca istniejące prawo i demokrację, ideowo reprezentująca – jak to ujął jeden z badanych – „zdroworozsądkowy konserwatywny liberalizm”.

Według CBOS „niewątpliwie osobą przyciągającą do tej partii i trudną do przecenienia, komunikatywną, umiejącą rozmawiać z ludźmi i przekonywać do swoich racji jest założyciel tego ugrupowania Szymon Hołownia”.

Jako zwolennicy Lewicy w lutym deklarowali się najczęściej uczniowie i studenci (26 proc.), respondenci określający swoje poglądy polityczne jako lewicowe (19 proc.) oraz osoby w ogóle nie uczestniczące w praktykach religijnych (13 proc.).

Relatywnie częściej chcą głosować na Lewicę mieszkańcy dużych, choć nie największych miast (od 100 tys. do 499 tys. mieszkańców), a w grupach społeczno-zawodowych – kadra kierownicza i specjaliści z wyższym wykształceniem (po 10 proc. głosów).

34 proc. wyborców Lewicy deklaruje, że wybrała to ugrupowanie dlatego, że podziela wartości i poglądy reprezentowane przez tę formację lub że po prostu ma lewicowe poglądy polityczne.

Według CBOS, głosowanie na Lewicę dla 13,2 proc. jej zwolenników „jest wyborem mniejszego zła lub wybierają ją dlatego, że – ich zdaniem – wszystkie inne ugrupowania się już skompromitowały”.

W lutym chęć głosowania na Konfederację deklarowali najczęściej najmłodsi respondenci od 18 do 24 roku życia (12 proc.) oraz pokolenie o dekadę starsze – od 25 do 34 roku życia (10 proc.).

Według CBOS, ciekawe jest, że sympatykami tej formacji są częściej niż przeciętnie badani deklarujący najwyższe dochody na osobę w rodzinie (3000 zł per capita lub więcej – 11 proc.), a z drugiej strony – ankietowani negatywnie oceniający warunki materialne swojego życia (10 proc.).

CBOS zwraca uwagę, że w ocenach wyborców Konfederacji jej „narodowy” aspekt pozostaje wyraźnie w cieniu wizerunku partii wspierającej indywidualizm, wolny rynek, walczącej z wszelkiego rodzaju „socjalizmami” o ograniczenie roli państwa w życiu gospodarczym i społecznym.

W grupach społeczno-zawodowych z Konfederacją sympatyzują najczęściej robotnicy niewykwalifikowani, średni personel i technicy (po 14 proc. deklaracji poparcia) oraz uczniowie i studenci (10 proc.).

W komunikacie CBOS nie uwzględniono odpowiedzi osób, które poparłyby Koalicję Polską – PSL, ponieważ – jak poinformowano PAP – „w deklaracjach osób, które zdecydowanie zagłosowałyby na to ugrupowanie była to niewielka liczba respondentów”.

Badanie zrealizowano w dniach od 1 do 11 lutego 2021 roku na próbie liczącej 1 tys. 179 osób (w tym: 44,3 proc. metodą CAPI, 40,1 proc. – CATI i 15,6 proc. – CAWI).

Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI),wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI), dane kontaktowe respondent otrzymywał w liście zapowiednim od CBOS, samodzielne wypełnienie ankiety internetowej, do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liście zapowiednim od CBOS.

(PAP); Mieczysław Rudy ; rud/ par

Reklama