To był bardzo trudny wyjazd dla zespołu STK Wikar Nowy Sącz. Sądeczanie nie tylko przegrali, ale złamania nogi doznał Grzegorz Berowski.

KS AGH Korona Kraków – STK Wikar Nowy Sącz 107:77 (31:16, 17:17, 23:20, 36:24)

Sędziowali: Jacek Noga i Magdalena Łubiarz.

Korona: Biegoń 19, Pieniążek 19, Leśniak 15, Zydroń 13, Idziak 12, Rutkowski 9, Orłowski 6, Korbiel 4, Hościłowicz 3, Korczyński 3, Dyrda 2.

STK Wikar: Sławecki 25, Obrzut 17, Zarzeka 12, A. Strzelec 10, Berowski 6, Fałowski 4, Szary 3.

Mecze w Krakowie zawsze są trudne i nie inaczej był w tym spotkaniu. Gospodarze wystąpili w pełnym składzie, a sądeczenie wystawili tylko 7 zawodników. Jakby tego było mało w drugiej kwarcie bardzo bolesnej kontuzji doznał Grzegorz Berowski. W wyniku starcia z rywalem tak nieszczęśliwie upadł, że doznał złamania lewej nogi. Prowadzenie meczu tylko w szóstkę musiało się odbić na tempie gry. Sądeczanie zremisowali drugą kwartę, ale do przerwy przegrywali 33:48. Po zmianie stron na parkiecie Korony trwała zacięta walka pod koszami. Krakowianie mając wysoką przewagę grali swobodnie, co przełożyło się na liczb ę punktów. Zespół STK starał się zmniejszyć straty, ale w tak skromnym składzie się nie dało.

– Jest nam bardzo przykro z powodu sytuacji do jakiej doszło – mówił grający trener STK Wikar Maksymilian Sławecki. – Nie dość, że było nas mało, bo przytrafiły się choroby, kontuzje, to jeszcze Grzesiek ma złamaną nogę. Cóż musimy sobie teraz radzić bez niego. Mamy nadzieję, że szybko dojdzie do siebie.

Aktualna tabela

NA zdjęciu: Grzegorz Berowski