Dla jednych kolejne komercyjne święto, dla innych okazja do wyznania miłości. Bez wątpienia jednak ciężko przejść obojętnie obok Walentynek, które na dobre zagościły już w naszym kraju. Postarajmy się jednak w natłoku „serduszkowych” gadżetów nie zgubić prawdziwego sensu tego dnia.
Jak wiele innych rzeczy, tak i Walentynki przybyły do nas ze Stanów Zjednoczonych. To tam w latach 40. XIX wieku rozpoczęło się szaleństwo, rozpowszechnione dziś na większość krajów europejskich. Szybko pojawił się zwyczaj wysyłania walentynkowych kartek pocztowych, co z ogromnym entuzjazmem wykorzystane zostało przez producentów papeterii. W drugiej połowie XX wieku do kartek dołączyły prezenty, wręczane najczęściej przez mężczyzn swoim wybrankom.
Obecnie Walentynki to „raj” dla producentów słodyczy, kartek, pluszaków czy innych bibelotów, a także kwiaciarni, które tego dnia nie narzekają na brak klientów.
Dla wielu osób Dzień Świętego Walentego jest zastrzykiem odwagi do wyznania miłości wybrance czy wybrankowi serca. Niektórzy z tej okazji decydują się też na poważniejsze kroki, oświadczając się swoim ukochanym.
Od lat tradycją w wielu szkołach, od podstawowych aż po średnie, jest tak zwana Poczta Walentynkowa. To dzięki takim akcjom pole do popisu mają pierwsi tajemniczy wielbiciele, a im większa ilość otrzymanych walentynek, tym większy powód do dumy.
Nie inaczej było w tym roku w Szkole Podstawowej im. gen. Franciszka Gągora w Koniuszowej, gdzie akcja została zorganizowana z inicjatywy Samorządu Uczniowskiego. Pojawił się tu jednak pewien wymóg, co do wysyłanych walentynek. Kartkę trzeba było zrobić ręcznie i anonimowo.
„Musiała ona spełnić kilka kryteriów – ważne było staranne wykonanie i miły charakter. Kartki zostały zebrane i rozdane w wybrany dzień. Cała zabawa polegała na całkowitej anonimowości. Można było wysłać komuś kartkę, a ta osoba nigdy się nie dowie, od kogo ona była” – informuje Mateusz Porębski, redaktor naczelny szkolnego miesięcznika „Echo Szkoły”.
Wszystkim zakochanym oraz tym, którzy dopiero szukają miłości, życzymy wszystkiego co najlepsze z okazji Dnia Świętego Walentego.
fot. ilustr. KNB