Chronicznie brakuje pracowników służby zdrowia. Za dużo ekonomistów. Wiemy kto najszybciej znajdzie pracę

Chronicznie brakuje pracowników służby zdrowia. Za dużo ekonomistów. Wiemy kto najszybciej znajdzie pracę

Wiemy już w jakim zawodzie będzie najłatwiej znaleźć pracę w tym roku, albo w jakim kierunku przekwalifikować się, aby znaleźć się w grupie pracowników poszukiwanych przez pracodawców. Jest już gotów „Barometr zawodów” na 2022 rok, czyli prognoza zapotrzebowania na ludzi z konkretnym fachem w ręku, opracowywana co roku na zlecenie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Barometr wskazuje w których zawodach mamy w regionie deficyt, równowagę i nadwyżkę kandydatów w stosunku do potrzeb pracodawców. Powstał dzięki zaangażowaniu urzędników służb zatrudnienia, przedsiębiorców oraz ekspertów reprezentujących agencje rekrutacyjne i biura karier. 

Z analiz rynku pracy wynika, że w Małopolsce brakuje pracowników służby zdrowia: począwszy od lekarzy poprzez pielęgniarki i położne, po ratowników medycznych, fizjoterapeutów, psychologów i psychoterapeutów oraz opiekunów osób z niepełnosprawnościami.  W grupie zawodów deficytowych są również te związane z budownictwem. Mamy za mało brukarzy, murarzy, cieśli, stolarzy, inżynierów budownictwa, kierowników budowy, operatorów maszyn.  Deficyt dotyczy także kierowców i magazynierów, fryzjerów oraz księgowych.

Kto będzie miał kłopot ze znalezieniem pracy? Z barometru wynika, że głównie ekonomiści, bo ten zawód jest w całej Małopolsce nadwyżkowy.

Długą listę profesji stanowią zawody w równowadze, czyli takie, w których zapotrzebowanie jest zbliżone do ilości osób legitymujących się konkretnymi kwalifikacjami albo/i kompetencjami.

Barometr zawodów uwzględnia też lokalne zapotrzebowanie na poziomie powiatów, wyróżniając wówczas dodatkowo grupę zawodów ze znacznym deficytem o ile taki stwierdzono.

W przypadku Nowego Sącza największy deficyt dotyczy lekarzy i kierowców. W nadwyżce mamy natomiast pedagogów, filozofów, historyków, politologów, kulturoznawców, ekonomistów i… cukierników [SZCZEGÓŁY]

W powiecie nowosądeckim jest nieco inna sytuacja. Najbardziej deficytowe zawody to blacharze i lakiernicy, diagności samochodowi,  kierowcy ciężarówek i ciągników siodłowych, mechanicy samochodowi, pielęgniarki i spawacze. Za dużo jest natomiast pracowników administracji publicznej, pracowników socjalnych, sprzedawców i kasjerów, [SZCZEGÓŁY]

Powiat gorlicki to miejsce, gdzie wedle barometru najszybciej można znaleźć pracę w zawodzie księgowego, psychologa, pielęgniarki, lekarza, kierownika budowy, operatora obrabiarki skrawającej, nauczyciela praktycznej nauki zawodu, kierowcy ciężarówki, inżyniera budownictwa oraz diagnosty samochodowego.  Za dużo jest pomocy kuchennych, pracowników biurowych oraz niewyspecjalizowanych pracowników produkcji. [SZCZEGÓŁY]

Jak wygląda barometr dla powiatu limanowskiego zobaczysz TUTAJ.

Szczegółowa lista zawodów deficytowych, w równowadze i deficytowych dla województwa poniżej:

 

Czytaj też:

Maleńka Matylda walczy o życie. Potrzebna jest niewyobrażalna kwota

fot. Pavel Danilyuk; Pexels

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama