Cenne znalezisko na Górze Zyndrama w Maszkowicach. Przetrwało w ziemi prawie 4 tysiące lat

Cenne znalezisko na Górze Zyndrama w Maszkowicach. Przetrwało w ziemi prawie 4 tysiące lat

W tym roku mija 10 lat od rozpoczęcia prac archeologicznych na Górze Zyndrama w Maszkowicach. W jubileuszowym roku projektu zespół badaczy dawnych dziejów doczekał się wyjątkowej nagrody: w pozostałościach jednego z budynków, który wzniesiono 1600 lat przed naszą erą odkryto niewielkie gliniane figurki przypominające dziki. Przetrwały wśród ziemi i kamieni prawie cztery tysiące lat.

Jak wyjaśnia dr hab. Marcin Przybyła, kierownik projektu naukowego, w ramach którego badacze z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego prowadzą prace na Górze Zyndrama –  mogą to być figurki przedstawiające trzodę chlewną naszych praprzodków,  czyli najprościej mówiąc – pradawne świnki bardziej podobne do dzików, niż te współczesne.

Góra Zyndrama to nazwa wzniesienia ograniczającego od północy Kotlinę Łącką.  Na jej wierzchołku odkryto ślady prehistorycznego grodziska. „W najstarszej fazie swojego istnienia osada na Górze Zyndrama otoczona była skomplikowanymi i masywnymi fortyfikacjami, które są obecnie jednym z zaledwie kilku znanych w Europie (poza basenem Morza Śródziemnego) tak starych przykładów kamiennej architektury obronnej – wyjaśniają archeolodzy.

Mury na Górze Zyndrama zostały wzniesione ponad 3500 lat temu, czyli w epoce brązu. Ponieważ wzorce budowy osiedla oraz znalezione przedmioty są podobne do tych znajdowanych na obszarze śródziemnomorskim, można podejrzewać, że dawni mieszkańcy tego miejsca właśnie stamtąd pochodzili.

Określenie „osada na Górze Zyndrama” może być nieco mylące, gdyż w istocie chodzi tutaj o pozostałości kilku istniejących niezależnie od siebie w kolejnych stuleciach wiosek. Bardzo lakoniczne ślady wskazują na pobyt ludzi w tym miejscu już w okresie neolitu. Najstarsza z lepiej udokumentowanych osad powstała jednak dopiero około 1750 roku p.n.e., pod koniec tak zwanej wczesnej epoki brązu. Od razu otoczona została ona kamiennym murem, wzdłuż którego ulokowane zostały drewniano-gliniane zabudowania. Osiedle to przechodziło zmienne koleje losu, istnieją ślady zniszczeń spowodowanych pożarami, aż wreszcie zostało opuszczone, co miało miejsce gdzieś przed około 1500 rokiem p.n.e. Pół tysiąca lat później, około 900 roku p.n.e. na Górę Zyndrama dotarła kolejna grupa ludzi, którzy wykorzystali wciąż stojące ruiny kamiennych fortyfikacji i zbudowali przy nich swoją wioskę, jedną z wielu istniejących w tym czasie w Kotlinie Łąckiej. Prawdopodobnie osada ta funkcjonowała przez dłuższy czas niż poprzednia, do około 400 roku p.n.e. Po kolejnej przerwie, około 200 roku p.n.e., na krótki okres zamieszkała tutaj niewielka grupa osadników o kulturze bliskiej plemionom celtyckim. W końcu, od około 50 roku p.n.e. nie ma żadnych śladów pobytu ludzi na terenie grodziska przez bardzo długi, trwający prawie półtora tysiąca lat okres. Dopiero w późnym średniowieczu i w czasach nowożytnych miejsce to zaczęli uprawiać przodkowie mieszkańców dzisiejszej wsi Maszkowice” – czytamy na stronie internetowej projektu archeologów z UJ.

Dr hab. Marcin Przybyła w podziękowaniu za twórczy wkład w upowszechnianie wiedzy o historii Sądecczyzny w publikacji „Przeszłość, pamięć i dziwne ruiny: archeologiczne odkrycia na Górze Zyndrama w Maszkowicach” został nagrodzony w ubiegłym roku Srebrnym Jabłkiem Sądeckim oraz Honorową Nagrodą  im. Szczęsnego Morawskiego za najlepszą książkę dotyczącą Sądecczyzny wydaną w 2018 r.

zdjęcia pochodzą z facebookowej strony projektu, którą znajdziecie TUTAJ.

 

Sekrety dawnej warowni można poznać oglądając poniższy film:

 

***

Skarby zakopane pod ziemią przetrwały wiele lat. Do kogo należały? [ZDJĘCIA]

 

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama