Zespół juniorów STK Wikar Nowy Sącz rozegrał kolejny mecz ligowy doznając porażki, choć po walce.
STK Wikar Nowy Sącz – UKS Regis Wieliczka 43:65 (8:14, 9:13, 13:24, 13:14)
Sędziowali: Tadeusz Zimowski oraz Mariusz Nowacki.
STK Wikar: Bryja 14, Sommer 13 (1×3), Połomski 8 (2×3), Jabłoński 8 (1×3), Czop, Stojda, Łukaszczyk, Syktus, Lelito, Dziedzic.
Regis: Kozioł 22, Pisarski 21, Nowak 8, Bankowicz 3, Łuczak 3, Siemieniec 2, Wrona 2, Pasek 2.
Już pierwsza kwarta pokazała, że sądeczanom będzie trudno o sukces. Po drugiej stronie boiska byli rywale, którzy przewyższali drużynę gospodarzy wzrostem, a wśród nich był niespełna 15 letni Nowak mierzący już 212 cm. Pokonać go pod koszem było niesłychanie trudne. Wystarczyło, że stanął i podniósł ręce, a taka przeszkoda stawała się nie do pokonania. Mimo to sądeczanie walczyli, grali szybko, jednak brakowało jednego – celnych rzutów. Do przerwy prowadzili rywale 27:17. Po zmianie stron zespół Łukasza Sommera zagrał lepiej, ale to rywale punktowali i powiększyli przewagę prowadząc 51:30. Ostatnie kwarta była najbardziej wyrównana, ale nic to nie dało, bowiem sądeczanie przegrali.