Dziwny jest październik. Wszystko się dzieje na opak. Im więcej mówi się, że wybory parlamentarne są bardzo ważne, tym bardziej ludzie mają dość kampanii i polityki. Może wzorem innych narodów nie powinniśmy niczego ważnego organizować w tym dziwnym miesiącu.

Wiedzieli już o tym bolszewicy, dlatego Rewolucja Październikowa wybuchła w listopadzie. Od ponad stu lat wiedzą o tym Niemcy z Bawarii, dlatego (oczywiście jak sama nazwa wskazuje) Oktoberfest odbywa się we wrześniu. Dajmy już zatem spokój z tymi wyborami i tak to już prawie cisza wyborcza. Burza przed ciszą. Czyli wszystko na odwrót. Żeby się jeszcze utrzymać w konwencji świata na opak, dodajmy, że dla takich Włochów colazione to oczywiście śniadanie. W Bobowej przeciwnie – najpopularniejszych chleb „śniadaniowy” spożywany jest na kolację. Im dalej w las, tym mocniejsze wrażenie, że wszyscy jesteśmy chwilowo wszystkim zmęczeni. Bez wizyty u lekarza wiadomo, że krótki urlop każdemu dobrze zrobi. Jednym od polityki, innym od całorocznego Oktoberfestu.