Berest: fiat stanął w płomieniach, więc właściciel zepchnął go do strumienia

Berest: fiat stanął w płomieniach, więc właściciel zepchnął go do strumienia

Wielką pomysłowością wykazał się wczoraj właściciel Fiata Uno. Kiedy samochód zaczął się palić, mężczyzna postanowił zepchnąć pojazd do strumienia.

31 sierpnia tuż po godzinie 13. strażacy z OSP Berest oraz JRG w Krynicy Zdroju zostali zadysponowani do działań w Bereście (gmina Krynica Zdrój). Kiedy przybyli na miejsce, ich oczom ukazał się Fiat Uno leżący na dachu w niewielkim strumieniu.

Z relacji właściciela wynikało, że samochód zaczął się palić podczas prac rozbiórkowych. Mężczyzna niewiele się zastanawiając, przy użyciu koparki zepchnął auto do strumienia.

Fiat przewrócił się na dach. Wtedy właściciel dogasił płonący pojazd przy użyciu gaśnic proszkowych. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz pomocy w wyciągnięciu samochodu. Podczas pracy druhowie ustawili w pobliżu zbiornika z LPG miernik wielogazowy.

fot. PSP Nowy Sącz

 

 

 

Reklama