Dzisiejsze Zgromadzenie Wspólników Spółki Sądeckie Wodociągi zwołane na wniosek prezydenta miasta Nowego Sącza Ludomira Handzla miało dać odpowiedź na pytanie, czy ceny wody w mieście mogą zostać obniżone. Po raz pierwszy po ostatnich wyborach samorządowych wzięli w nim udział wszyscy udziałowcy osobiście. Po dyskusji zdecydowano o przerwaniu posiedzenia.

-Wszyscy czujemy się odpowiedzialni za tą spółkę bez względu na to, jakie mamy w niej udziały. Współpraca przed wyborami samorządowymi była bardzo dobra i graliśmy do jednej bramki. Dziś prezydent przedstawił pomysł na obniżenie ceny taryfowej poprzez utworzenie kapitału rezerwowego. W związku z tym, że nie mieliśmy wcześniej okazji zapoznać się z projektem tej uchwały, zdecydowaliśmy, aby ogłosić przerwę. Wniosek po głosowaniu został przyjęty i w konsekwencji zgromadzenie będzie kontynuowane 25 października – mówił Jacek Lelek, burmistrz Starego Sącza.

Zapowiedział również, że wspólnicy wnikliwie przyjrzą się propozycji prezydenta i jest wola szukania rozwiązania, którego skutkiem będzie w przyszłości zmiana taryfy na niższą.

– U podstaw idei spółki Sądeckie Wodociągi była współpraca gmin i podział kompetencji. Warto pamiętać, że na terenie miasta Nowego Sącza nie ma żadnego ujęcia wody. Jeśli ktoś pyta po co współpraca z innymi gminami, to warto mieć tego świadomość. Wszyscy natomiast korzystamy z oczyszczalni ścieków, która znajduje się w Nowym Sączu – dodał Burmistrz Lelek.

Jak zaznaczył – dotychczas pieniądze spółki służyły wszystkim i nie ma możliwości, aby stawki taryfowe obniżone zostały tylko dla mieszkańców  Nowego Sącza. Zwrócono również uwagę, że ceny w Nowym Sączu nie są wcale wyższe niż w podobnych miastach.

– Przedstawiliśmy naszą propozycję, która umożliwia obniżenie cen dostawy wody i odbioru ścieków. Tym narzędziem będzie utworzony w spółce kapitał rezerwowy i przesunięcie tam 3 mln złotych z kapitału zapasowego. Na zgromadzeniu nawiązała się dyskusja i wszyscy potwierdzili, że chcą rozwoju spółki. 13 mln złotych kapitału zapasowego zostało zgromadzone jeszcze przed wejściem w życie umowy inwestycyjnej i można z tego kapitału skorzystać, aby obniżyć ceny wody i ścieków – mówił po zgromadzeniu prezydent Ludomir Handzel.

Wyraził również nadzieję, że wspólnicy podejmą pozytywną decyzję w tej sprawie.