Na stacji kolejowej w Muszynie można było oglądać niecodzienny widok: transport pełen opancerzonych czołgów wojskowych. Prawdopodobnie są to pojazdy, które mają trafić na ćwiczenia wojsk NATO.
Jak się dowiedzieliśmy – Słowacy nie wpuścili transportu na swoje terytorium z powodu nieodpowiedniego zabezpieczenia wozów bojowych.
– Były ulokowane po dwie sztuki na jednej platformie. Słowacy nie zgodzili się na wjazd transportu, trafił więc do Muszyny, gdzie rozładowano, a potem załadowano każdy czołg na osobną platformę. Następnie pojazdy prawidłowo załadowane i zabezpieczone ruszyły na Węgry – mówi Artur Królikowski z Muszyny, członek Nowosądeckiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei.
–
Fot. Artur Królikowski.