Piłkarze Sandecji Nowy Sącz w sobotnim spotkaniu 18. kolejki rozgrywek Fortuna 1 Ligi pokonali przed własną publicznością ekipę Chojniczanki Chojnice 2:0 po trafieniach Małkowskiego i Klichowicza.
Dla Sandecji było to przerwanie passy trzech kolejnych gier bez wygranej w lidze oraz ósmy ligowy mecz z rzędu bez porażki u siebie.
– Podobnie jak trener Bartoszek uważam, że był to dobry mecz, rywalizacja drużyn z czołówki tabeli – przyznał trener Sandecji Tomasz Kafarski.
– Zarówno dla nas, jak i dla rywali był to ważny pojedynek w kontekście dobrego zakończenia roku. Chwała dla moich piłkarzy za to, że z taką determinacją, zaangażowaniem oraz skutecznością realizowali to, co sobie założyliśmy przed meczem.
Czytaj również: Kapitan Sandecji: „Wówczas ludzie przecieraliby oczy ze zdumienia”
– Schemat po jakim padł gol na 2:0 trenowaliśmy w tygodniowym mikorcyklu. Kapitalne zachowanie Mariusza Gabrycha i Mateusza Klichowicza doprowadziło do tego, że ten mecz nieco się uspokoił. Mogliśmy grać z większym spokojem, a także komfortem. Trochę szkoda, że potyczka z Odrą Opole została przełożona, ale mamy dwa tygodnie, by dobrze przygotować się do czekającego nas maratonu. On pokaże na którym miejscu zakończymy rok 2018 – podsumował Kafarski.
Odwiedź konto autora na Twitterze!
Fot. Sandecja.pl