Rezerwy Sandecji zwyciężają

Rezerwy Sandecji zwyciężają

Drugi zespół Sandecji wygrał dwunasty mecz z rzędu i bez względu na inne wyniki nadal jest liderem IV ligi grupy wschodniej. Biało-Czarni mają jeszcze trzy mecze do rozegrania, w tym zaległe z Glinikiem. Jeżeli Sandecja podtrzyma zwycięską passę, zagra w barażach o awans z Hutnikiem Kraków.

Poprad Rytro – Sandecja II Nowy Sącz 0-1 (0-0)
0:1 Hubert Maślanka 47
Sędziował: Mateusz Brzuchacz (Tarnów).
Żółte kartki: Adam Buk, Michał Pawlik x2, Mateusz Szela, Grzegorz Ciężobka – Nikodem Gniecki, Hubert Maślanka, Maciej Nowak.
Czerwona kartka: Michał Pawlik 65 (Poprad – za dwie żółte).
Poprad: Mariusz Różalski – Adam Buk, Michał Pawlik, Dominik Różański, Konrad Dziedzina (60 Jan Jakacki) – Grzegorz Ciężobka, Nikolas Kaćmarćik, Mateusz Szela, Piotr Filip (73 Mateusz Wajnbrener), Grzegorz Duda – Mateusz Poczkajski.

Sandecja II: Szymon Tokarz – Michał Zawiślan, Paweł Jarzębak, Maciej Nowak, Kacper Smoleń (90+2 Patryk Szarek) – Jakub Cempa (81′ Bartosz Kozak), Nikodem Gniecki, Dawid Potoniec, Konrad Brdej, Hubert Maślanka (89 Daniel Kopeć) – Wiktor Nowak.
Początek meczu należał do gospodarzy, którzy rozpoczęli rywalizację z dużym animuszem i już po 5 minutach mogli prowadzić, ale piłka po strzale Poczkajskiego trafiła w poprzeczkę. Zespół z Nowego Sącza przetrzymał ataki gospodarzy i po kwadransie zaatakował jednak strzały Maślanki, W. Nowaka i Brdeja były mało precyzyjne by zaskoczyć Różańskiego.
Po zmianie stron piłkarze Sandecji II zaczęli od szybkich ataków i w 47 minucie Maślanka wykorzystał podanie od Smolenia pokonując ładnym strzałem bramkarza Popradu. Chwilę później była kolejna okazja dla zespołu gości i kolejna, ale brakowało celnego strzału nawet w najbardziej dogodnych sytuacjach.
Po zakończeniu meczu piłkarze Sandecji odśpiewali „Sto lat” Hubertowi Maślance, który nie tylko zdobył gola, ale tego dnia miał urodziny.

Reklama