Od 1 listopada Nowy Sącz rządzi… województwem świętokrzyskim

Od 1 listopada Nowy Sącz rządzi… województwem świętokrzyskim

Nowy Sącz ma już we władaniu… Kraków- Balice, Tarnów, Zakopane a teraz także Kielce. Karpacki Oddział Straży Granicznej właśnie wzbogacił się o kolejny rewir. Z dniem 1 listopada woj. świętokrzyskie zostało wyłączone z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej i podlegać będzie Komendzie w Nowym Sączu.

To ważna decyzja ze względu na konieczność lepszego zabezpieczenia naszej południowej granicy – mówi  sierż. sztab. SG Michał Tokarczyk  z Referatu Prasowego KOSG w Nowym Sączu. – Włączenie woj. świętokrzyskiego do KOSG zapewni nam nie tylko dodatkowych funkcjonariuszy, ale także pozwoli na lepszą kontrolę dróg dojazdowych do centrum kraju.

Jak podkreśla Michał Tokarczyk, konieczność lepszego zabezpieczenia południowej granicy wiąże się z problemami nielegalnej imigracji oraz szlaków przerzutowych wiodących przez Polskę.

– Ponieważ aglomeracja warszawska wraz z powiatami warszawskimi stanowi największe skupisko obcokrajowców w Polsce, dla Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej zmiana ta oznacza możliwość skoncentrowania większej uwagi na terenie Mazowsza, będącego obszarem krzyżowania się szlaków migracyjnych prowadzących ze wschodu na zachód.

Choć KOSG powiększył swój zasięg terytorialny, włączenie województwa świętokrzyskiego w zakres działań „Karpackiego” nie zmieni zasadniczo struktury całego Oddziału.

Aktualnie, w skład Karpackiego Oddziału Straży Granicznej wchodzą 4 placówki (Kraków – Balice, Tarnów, Kielce, Zakopane) oraz dwie grupy zamiejscowe w Gorlicach i Rabce.

fot. KOSG Nowy Sącz

 

 

Reklama