Trzy razy przepłynął samotnie kajakiem Ocean Atlantycki. Dokonał tego tylko i wyłącznie dzięki sile własnych mięśni. I choć podróżnik, odkrywca i kajakarz Aleksander Doba skończył już 70 lat, wciąż jest energiczny i ma w głowie pomysły na kolejne wyprawy.
Spotkanie z niezwykłym podróżnikiem odbędzie się w piątek, 27 października w Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu o godz. 10.00 oraz 17. Bilety na spotkanie dostępne są w kasach Domu Gotyckiego oraz Miasteczka Galicyjskiego.
Ilość miejsc ograniczona.
Aleksander Doba urodził się 9 września 1946 r. w Swarzędzu. Jest podróżnikiem, kajakarzem, zdobywcą i odkrywcą. Był szybownikiem, spadochroniarzem, kolarzem, żeglarzem i sternikiem. Jednak największą jego pasją jest kajakarstwo. Jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki wyłącznie dzięki sile własnych mięśni.
W 2013 roku został uhonorowany Super Kolosem – najbardziej prestiżowym wyróżnieniem podróżniczym w Polsce. Czytelnicy National Geographic docenili jego wyczyn i dzięki internetowemu głosowaniu zdobył tytuł Podróżnika Roku 2015. Prezydent Polski odznaczył go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Aleksander Doba opłynął kajakiem także Morze Bałtyckie i Bajkał. Jest dwukrotnym złotym, srebrnym i brązowym medalistą Otwartych Akademickich Mistrzostw Polski w kajakarstwie górskim.
Transatlantyckie Wyprawy Kajakowe Aleksandra Doby
26.10.2010 r. – 02.02.2011 r.
Samotny rejs przez Atlantyk w najwęższym miejscu – I Transatlantycka Wyprawa Kajakowa na specjalnym kajaku, który został zbudowany w stoczni Andrzeja Armińskiego przez trzech młodych inżynierów: Rafała Głodka, Michała Klimka i Radosława Zygmunta. Wyprawa ta, polegająca na płynięciu kajakiem napędzanym wyłącznie kajakowym wiosłem, bez użycia żagla i bez pomocy z zewnątrz, zakończyła się w miejscowości Acarau w Brazylii po 99 dobach. Aleksander przepłynął 5394 km. Był to pierwszy w historii taki wyczyn przepłynięcia kajakiem Atlantyku z kontynentu na kontynent.
W kwietniu 2014 zakończyła się z sukcesem II Transatlantycka Wyprawa Kajakowa z kontynentu na kontynent (z Lizbony na Florydę). Ekspedycja miała na celu przepłynięcie Atlantyku w jego najszerszej części. Była to wyprawa samotna, samodzielna, bez pomocy z zewnątrz, przy pomocy wyłącznie siły własnych mięśni. 19 kwietnia 2014 roku, po 167 dobach przebywania na Atlantyku, Aleksander dopłynął do Florydy. Jest pierwszym kajakarzem w historii, który tego dokonał. Łącznie przepłynął 6 710 Mm = 12 427 km.
3 września 2017 w Le Conquet (około 30 km na zachód od Brest) zakończyła się III Transatlantycka Wyprawa Kajakowa. To był niezwykle emocjonujący i trudny do przewidzenia finał podróży. Warunki pogodowe, silne prądy i wiatry spychające na skaliste wyspy, nie pomagały Olkowi w dotarciu do wybranego celu, którym był – po rozsądnej decyzji o rezygnacji z Lizbony – najpierw Le Havre, a potem Brest. Najważniejsze jednak osiągnął – po raz trzeci przepłynął Atlantyk. Pokonany dystans to 3 tys. mil morskich czyli ponad 5,5 tys. kilometrów.
Fot. Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu.