Przy ul. Wałowej w Nowym Sączu powstało piękne dzieło. Pomysł właścicieli lodów Orawianka zamienił w rzeczywistość Artur Stec, projektant graficzny, malarz, artysta grafik i plastyk.
– Mural powstał z inicjatywy Anny i Pawła Hotloś oraz ich rodziców: Krystyny i Stanisława Hotloś, czyli właścicieli lodziarni Orawianka. Nawiązuje do ich historii rodzinnej. W centralnej części znajduje się zaprojektowany przeze mnie emblemat rodzinny, na który składają się litery B, L, H (od nazwisk: Babińscy, Lelito, Hotloś) oraz drzewo, jako symbol rodziny. Całość umieszczona jest na tarczy, której strzeże lew. Wokół mamy jeszcze wieniec laurowy inspirowany dyplomem mistrzowskim z archiwów rodzinnych oraz ornament roślinny inspirowany sztukaterią z fasady frontowej budynku. Nad emblematem jest data rozpoczęcia działalności firmy. W tle znajduje się Zamek Orawski (z prawej strony), ponieważ Babińscy przyjechali właśnie stamtąd, by osiedlić się w w Nowym Sączu, oraz wyobrażeniowa panorama Nowego Sącza. Tutaj właśnie od kilku pokoleń rodzina prowadzi wyrób lodów – mówi Artur Stec.
Nad realizacją projektu pracował zespół ludzi (Józef Stec, ).
(DSZ)
Czytaj także: Mural autorstwa Mgr Morsa ozdobił budynek Zespołu Szkół nr 2 im. Sybiraków