Z kapelusza. Kto ich będzie pamiętał?

Z kapelusza. Kto ich będzie pamiętał?

Ostatnimi laty królewski gród Nowy Sącz rzadko gościł na ogólnopolskich łamach prasy, w wiadomościach radiowych czy telewizyjnych. Aż tu nagle trafił do mediów za sprawą wybitnych przedstawicieli rządzącej partii Prawa i Sprawiedliwości. Odnotowano bowiem spektakularny upadek tej partii w sądeckiej dolinie. Spektakularne dymisje wiceprzewodniczącego Rady Miasta Michała Kądziołki i samej przewodniczącej Iwony Mularczyk.

Ale na początek zagadka! Kto jest autorem ulotnych strof poezji niemal postromantycznej? Pierwszy tytuł wiersza – „Iwona Mularczyk”. „Po wyborach mnie poznacie,/ kto jest znany ten zwycięża/ chociaż nie mam waszych głosów./ Mam choć dwa: swój i męża”.

I kolejny wiersz pt. „Krzysztof Głuc”. „Profesury mi nie dają./ Chociaż dużo gadam/ to na prezydenta Sącza/ Być może się nadam”. Rozwiązanie zagadki na koniec felietonu. A teraz do rzeczy.

Kto dzisiaj, oprócz kronikarzy, pamięta, co się działo w Radzie Miasta Nowego Sącza w latach 2002-2006, czyli za IV kadencji? (…)

Cały felieton przeczytasz w najnowszym DTS:

Reklama