Stary Sącz. Mocne otwarcie 25. Jesiennego Festiwalu Teatralnego

Stary Sącz. Mocne otwarcie 25. Jesiennego Festiwalu Teatralnego

Artur Barciś, Cezary Żak, Stary Sącz

Uwielbiany duet aktorów komediowych w sztuce Teatru Gudejko pt. „Dziwna para” otworzył jubileuszowy 25. Jesienny Festiwal Teatralny. Wypełniony po brzegi starosądecki Sokół przez dwie godziny wybuchał co chwilę gromkim śmiechem. Występ nagrodzono gorącymi brawami.

Gra aktorska okazała się doskonała, a sztuka toczyła się w ekspresowym tempie. Dobrze znany publiczności Cezary Żak (tym razem jako dziennikarz sportowy, świeżo rozwiedziony kochający uroki życia, zadłużony alimenciarz i niepoprawny bałaganiarz w jednej osobie) wniósł na scenę niesamowicie pozytywną energię i dużo radości. Od razu nawiązał dobry kontakt z publicznością.

Już pierwsze spotkanie przy kartach w jego mieszkaniu zagwarantowało mieszankę humorystycznych interakcji: funkcjonariusz policji Murray (Piotr Skarga), namiętny palacz papierosów i lubiący mieć pod kontrolą wszystko dookoła Speed (Witold Wieliński), podporządkowany żonie, mający idealnie zaplanowane życie Vinnie (Wojciech Wysocki – którego rola zasługuje na oddzielne uznanie) oraz domator, czyścioch i zawzięty hipochondryk Feliks Ungar (Artur Barciś). Ten ostatni nadał całości autentyczną oprawę, tworząc z Cezarym Żakiem mistrzowski duet – nazywany nie bez kozery rodzimą wersją Flipa i Flapa. Artur Barciś wykreował postać, która na pierwszy rzut oka sprawiała wrażenie miłej i opanowanej, a przy bliższym poznaniu okazała się być trudnym to zaakceptowania tyranem. Często emocje lawirowały pomiędzy wybuchami radości, a szczerym współczuciem, bo przecież „każdy jest jaki jest”, a „małżeństwa przychodzą i odchodzą, a gra toczy się dalej”. Nie sposób pominąć roli Katarzyny Żak i Violi Arlak z przezabawnymi minami i kobiecymi chichotami.

– Znakomite, mocne rozpoczęcie Jesiennego Festiwalu Teatralnego w nowym miejscu czyli w Starym Sączu. „Dziwna para” to interesująca sztuka z morałem i jednocześnie z pokaźną dozą humoru, która nic nie straciła ze swej autentyczności od czasu premiery, 12 lat temu, właśnie podczas Jesiennego Festiwalu Teatralnego. Widziałem, że cała sala znakomicie się bawiła. Zapraszam na kolejne przedstawienia do Starego Sącza, naszej regionalnej perły, miasteczka z klimatem. Podczas kolejnych czterech tygodni na pewno każdy znajdzie coś dla siebie – podsumowuje pierwszy festiwalowy dzień Janusz Michalik – dyrektor artystyczny Festiwalu.

Również we wtorek, pomiędzy pierwszym i drugim spektaklem „Dziwnej pary” w starosądeckim Sokole odbył się wernisaż wystawy fotografii Jerzego Cebuli oraz Andrzeja Ramsa ukazujący piękno gry aktorskiej uchwyconej podczas spektakli wcześniejszych edycji Jesiennego Festiwalu Teatralnego. Wystawę otworzył burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek oraz Wojciech Knapik – dyrektor Centrum Kultury i Sztuki im. Ady Sari.

 

 

Wojciech Waliszewski; zdjęcia: Jerzy Cebula

Czytaj też:

Nowy Sącz. Tworzy pod mostem, bo kocha to miejsce… Malował tam już 126 razy

Reklama