7 lat więzienia i po 30 tysięcy za atak maczetą na Rondzie Solidarnści

7 lat więzienia i po 30 tysięcy za atak maczetą na Rondzie Solidarnści

Wczoraj, w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu zapadł wyrok w sprawie zeszłorocznego ataku maczetą na Rondzie Solidarności. Wówczas 46-letni mężczyzna cudem uszedł z życiem.

Sytuacja miała miejsce 7. września ubiegłego roku. Z samochodu stojącego na czerwonym świetle wysiedli dwaj mężczyźni. Podeszli do samochodu marki Land Rover, stojącego przed nimi, którym poruszał się 46-latek. Zaczęli bić mężczyznę pięściami przez opuszczoną szybę w samochodzie. Kiedy wysiadł, zadali ciosy maczetą. Tylko dzięki szybkiej interwencji lekarza, sytuacja nie zakończyła się tragicznie. Napastnikami okazali się być mieszkańcy gminy Grybów, 22-letni Łukasz Z. i 10 lat starszy Grzegorz G.

Sprawcom groziło od 8 do 25 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa. Kwalifikacja czynu została jednak zmieniona.

-Mężczyźni odpowiedzieli nie za usiłowanie zabójstwa, tak jak było w akcie oskarżenia, tylko zostali uznani winnymi pobicia z użyciem niebezpiecznych przedmiotów i umyślnego spowodowania ciężkiego  uszkodzenia ciała. Za ten czyn dostali karę 7 lat pozbawienia wolności– poinformował nas Bogdan Kijak, Sędzia Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.

Jak dodaje sędzia, jeden z mężczyzn miał także zarzut rozboju dokonanego na tym samym poszkodowanym, jednak Sąd przyjął, że była to zwykła kradzież złotego łańcuszka. Za ten czyn przestępca dostał rok pozbawienia wolności, a ponieważ miał dwie kary, sąd orzekł łączną karę w wysokości 7 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności.

Dodatkową karą dla obu mężczyzn, jest zadośćuczynienie po 30 tysięcy złotych na rzecz pokrzywdzonego.

Fot. pixabay

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama