300 zgłoszeń i 144 kontrole – oto półroczny bilans obywatelskich eko-interwencji dokonanych za pośrednictwem formularza, który udostępniono na stronie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Niemal codziennie docierają nowe zgłoszenia. Najczęściej zgłaszanym problemem pozostaje spalanie śmieci w piecach i w przydomowych ogródkach.
Spośród 300 zgłoszeń, jakie nadesłali mieszkańcy, aż 231 dotyczyło spalania odpadów, 64 zawierały informacje o eksploatacji instalacji niezgodnie z uchwałą antysmogową, a 5 mówiło o sprzedaży węgla złej jakości.
Na ulicy (…) w godzinach popołudniowych nie da się oddychać. Już nie wspominając o wyjściu z dziećmi na spacer. W powietrzu unosi się siwy dym i okropny smród. Proszę o kontrolę palenisk na tej ulicy.
Nagminne spalanie prawdopodobnie odpadów lub innych przedmiotów. Ciemny, gryzący dym oraz zapach palonego tworzywa sztucznego. Sytuacja ma miejsce od kilku lat codziennie w okresie grzewczym. Jestem skłonny do ewentualnego składania zeznań…
– to tylko dwa przykłady zgłoszeń nadesłanych w ubiegłym tygodniu.
– Wraz z nadejściem jesieni problem zanieczyszczenia powietrza nasila się z dnia na dzień. Już teraz niemal codziennie otrzymujemy sygnały od osób podtruwanych przez sąsiadów, którzy palą w piecach czym popadnie. Ta sytuacja nie ulegnie poprawie, dopóki wszyscy nie zrozumiemy, że ignorowanie alarmującego stanu środowiska naturalnego, w tym powietrza, jest zagrożeniem dla każdego z nas – mówi wicemarszałek Tomasz Urynowicz.
Formularz Ekointerwencji został uruchomiony 26 marca. Za jego pośrednictwem mieszkańcy Małopolski mogą zgłaszać – również anonimowo – wszelkie przypadki łamania przepisów środowiskowych.