Mały Festiwal, w Małej Galerii, ale odwiedzają go wielcy ludzie świata sztuki. Za nami kolejna wystawa organizowana w ramach Małego Festiwalu Form Artystycznych. Swoje prace zaprezentował artysta Stanisław Kortyka.
W Nowym Sączu zaprezentowano obrazy z ostatnich lat pracy twórczej artysty. Motywem przewodnim prac są kamienie. Jest to efekt fascynacji malarza kamieniołomami gdzie lubił spędzać czas. Jak mówi – kamienie są znakiem czasu i tego, że wszystko kiedyś się rozpada, a kamienna cisza jest dla niego doznaniem metafizycznym.
Przestawił również składany poliptyk zatytułowany „Horyzont„, który miał szczególne znaczenie dla jego sukcesu w dziedzinie malarstwa, bo właśnie dzięki niemu został zauważony, a kariera artystyczna nabrała rozmachu. Praca była także wielokrotnie nagradzana.
– Oglądając obrazy profesora postrzegam go jako dyrektora światła. W tych obrazach nie znajdziecie państwo światła, które bezczelnie świeci po oczach, które samo stara się być głównym aktorem tego wydarzenia. To światło jest subtelnie dawkowane. Widać, że jest podporządkowane konkretnym myślom i emocjom, które wywodzą się z osobowości malarza. Nie jest to przypadek, że mamy do czynienia z kulturą spokoju, zrównoważenia i harmonii – powiedział Andrzej Szarek opiekun artystyczny festiwalu w Małej Galerii.
Stanisław Kortyka urodził się w 1943 roku. Ukończył studia w PWSSP, obecnie Akademia Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu. Jest profesorem zwyczajnym w ASP we Wrocławiu – kieruje Pracownią Malarstwa i Rysunku oraz Pracownią Malarstwa w Instytucie Sztuk Pięknych Uniwersytetu Zielonogórskiego. W 2014 roku artysta został uhonorowany Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
