Dziś na Osiedlu Barskim w Nowym Sączu trwała akcja ratunkowa. Strażacy usiłowali dostać się do mieszkania w jednym z wieżowców. Mieszkająca tam starsza kobieta wzywała pomocy i uderzała od środka w drzwi, ale nie była w stanie ich samodzielnie otworzyć.
Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o godzinie 16.10. Najprawdopodobniej w mieszkaniu są drzwi antywłamaniowe i ich otworzenie zajęłoby ratownikom dużo czasu, dlatego strażacy przy pomocy drabiny mechanicznej dostali się do środka przez uchylone okno.
– Kobieta najprawdopodobniej źle się poczuła, a że mieszka sama, to wzywała pomocy. Drzwi były zamknięte, a ona nie była w stanie ich otworzyć – informował Oficer Dyżurny sądeckiej PSP.
– Uderzała w drzwi swojego mieszkania od środka, nie mogąc się z niego wydostać. Wzywanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która powiadomiła służby ratunkowe – wyjaśnia podkom. Justyna Basiaga z KMP w Nowym Sączu. – Nikt nie miał kluczy do mieszkania, dlatego na miejsce zdarzenia przyjechała Straż Pożarna, która pomogła kobiecie wydostać się z bloku.
Przed blokiem czekała już karetka pogotowia oraz policja. Kiedy tylko strażacy dostali się do mieszkania i otworzyli drzwi, kobieta trafiła pod opiekę ratowników medycznych i została przewieziona do szpitala.
fot. (lom)
czytaj też:
Najbogatsi biznesmeni Sądecczyzny. Nie ma wśród nich braci Koral. Wciąż jest Roman Kluska
